Nightforce czy IOR

Moderatorzy: wierzba, P_iter

Ubik
Posty: 15
Rejestracja: wtorek, 29 stycznia 2013, 16:15
Kontakt:

Post autor: Ubik »

Witam,
W lunetach myśliwskich ja preferuje krzyż 60. Jest na tyle delikatny, że można spokojnie strzelać lisy na graniczne 200m. Podświetlany punkt sprawdza się w nocy. Pozwala to mi polować w zasadzie na wszystko na naszych dystansach. I w dzień i w nocy. Gruby krzyż w zadrzewionym terenie też Ci niewiele da. Będzie się zlewał z gałęziami. A bardzo gruby utrudni strzelanie drapieżników na granicznym dystansie. To, że bateria pada widać już wcześniej (większość celowników ma podświetlenie). Jak sam zauważyłeś każdy ma swoje doświadczenia i preferencje. Jedni lubią jedynkę, której ja nienawidzę. W jednym się zgadzamy całkowicie - nie ma uniwersalnego celownika do wszystkiego.
Pozdrawiam
abersfelderami
Posty: 1273
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: abersfelderami »

Gruby krzyż w zadrzewionym terenie też Ci niewiele da. Będzie się zlewał z gałęziami.

Wlasnie dlatego dodalem w "zadrzewionym terenie", bo dla mnie cienka siatka zlewa sie z roslinnoscia.
Nie jest to dziwne jak odmiennie ludzie moga odbierac to same zjawisko :)

Pozdrawiam
walther
Posty: 454
Rejestracja: czwartek, 11 listopada 2010, 10:21

Post autor: walther »

Uzywam siatki 60 i 66 Plex oraz starej 4-ki w SchmidBenderze
Zadna z nich nic mi nie zasłania ani nie ogranicza mi strzału na odleglośc na jaką chce strzelac
tylko Plex jest do niczego w nocy
Podswietleń w Zeissach nieraz nie zdąze włączyc albo nie mam takiej potrzeby
gruba niepodswietlana " czwórka" w Schmid Benderze jest doskonała do broni używanej przy podchodzie i na zbiorowkach a i przy strzale na odl ponad 200 m niczego nie zasłania ani nie zlewa sie z otoczeniem po zmroku mimo że siatka przy powiekszeniu 12 x zajmuje okolo 15 % 'widzialnosci"

Parę sezonów z tej własnie starej "czworki " strzelałem dzika w przebiegu -pogrubione poziome ramiona krzyża (pow 12x) świetnie zastępuja tzw kropki lub pałki

Kompletnie tez nie intereuje mnie jakis tam chinski US Optic czyli kolejne wcielenie lunety znanej w kraju jako Delta
abersfelderami
Posty: 1273
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: abersfelderami »

Walther,
ja mam te same spostrzezenia co Ty i mowiac o grubej siatce myslalem o "4", ale jezeli chodzi o US Optics, to myslisz o jakiejs innej kompani, USO jest firma z Kaliforni i produkcja jest na miejscu. Kompania ta produkuje jedne z najlepszych lunet na swiecie i zaopatrza amerykanskich snajperow tak samo jak Premier Reticle, S&B, NF i Leupold.
Lunety sa bardzo dobre tylko troche ciezkie (mialem dwie), bylem w tej kompani wiele razy, znam tez wlasciciela.
Mysle ze myslisz o innej kompani.

Obrazek
walther
Posty: 454
Rejestracja: czwartek, 11 listopada 2010, 10:21

Post autor: walther »

Byc moze

ale za duzo ostatnio róznych D,Optics na świecie
Między lunetami tandetnymi a markowymi istniala dotychczas przepasc cenowa i technologiczna
postanowil to wypełnic marketing -dać ludziom spełnienie marzeń
I tak lunety pewnej firmy których ceny nie powinny przekraczać 500-600 zl osiągaja w kraju ceny szesciokrotnie wyzsze
Ubik
Posty: 15
Rejestracja: wtorek, 29 stycznia 2013, 16:15
Kontakt:

Post autor: Ubik »

Witam,
Czy coś jest warte ceny to nie nam decydować. Decydują klienci płacąc za to. Jeżeli zapakujesz g..o w papierek i sprzedaż za 5000 zł to świadczy źle o sprzedającym (i jego umiejętnościach) czy kupującym? Z drugiej strony sam mam pare Chinskich sprzętów i jestem zdziwiony jakością. To już nie te Chiny. Mam lornetkę która ma obudowę Swara bo Swarek klepie obudowy w ich fabryce. Mam kolimator który jest kopią aimpointa i działa na moim półautomacie śrutowym, kolegi mosinie i pewnym 9,3x62 (i daje nieźle radę). Aktualnie na noc odłożyłem lornetkę Doctera 8x58 (świetna w nocy) na 3 razy tańszego Chińczyka 8x56 bo w zasadzie widzę to samo, jest lżejszy, nie szkoda mi go i kosztuje 3 razy mniej. Fakt nie kosztują kilka tysięcy złotych - ich cena jest bardzo atrakcyjna moim zdaniem, bo to nie delta, tylko nowa firma która wchodzi na rynek.
Na marginesie. Pisząc, że US Optics jest do kitu Chińczykiem to tak jakbyś napisał żę S&B PM II to taka lunetka na wiatrówki robiona w Tajlandii.
Pozdrawiam
PiotrL
<font color=navy>Moderator</font>
Posty: 1435
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 10:21

Post autor: PiotrL »

....Jeżeli zapakujesz g..o w papierek i sprzedaż za 5000 zł to świadczy źle o sprzedającym (i jego umiejętnościach) czy kupującym?.... Nie do końca - jak do tego dorobić snobistyczny mit to nawet wiecej - dzieło P.Manzoniego / zapakowane co prawda w puszke a nie sreberko/ o nazwie Artist's Shit sprzedano na aukcji w Sotheby's za 127 tys E. Podejrzewam ze w optyce tez jest tego snobizmu dyktującego ceny dużo...
Piotr
walther
Posty: 454
Rejestracja: czwartek, 11 listopada 2010, 10:21

Post autor: walther »

"Prawie " Swarowski "Prawie' Aimpoint "Prawie" apartament na Greenpoincie

Prawie robi jednak spora różnice i potwierdza teorie marketingu ze niektorzy chetnie wydadza troche gotowki by miec to "prawie"

Dziwne to troche ze US Army zamowila sprzet u Schmidt Bendera a nie w rodzimym US Optics

Pewnie jak oglaszali przetarg to soczewki do tychze lunet dopiero jechały do Chin w formie opakowań do Coca Coli
Awatar użytkownika
P_iter
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 2626
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 11:18
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: P_iter »

Też miałem kilka "prawie" markowych lunet. Nigdy więcej.
Pozdrawiam
P_iter
SP0VIP
Ubik
Posty: 15
Rejestracja: wtorek, 29 stycznia 2013, 16:15
Kontakt:

Post autor: Ubik »

Witam,
Panowie czy ja pisze lunet? Uważam, że luneta powinna być najlepsza na jaką nas stać. Natomiast kolimator który mam jest 10 x tańszy od aimpointa. Jakbym jechał na wojnę albo brał udział w MŚ to pewnie miałbym aimpointa czy eotecha. Skoro mój Chińczyk sprawdza mi się na polowaniach i rekreacyjnie - nie mam zamiaru płacić więcej. Uwaga nie płace prawie tyle samo tylko dużo mniej. To samo z lornetką. Skoro Chińczyk działa to nie widzę potrzeby lepszego sprzętu. Jeżeli widzę w Chińskiej lornetce zwierza i podnosze do oka lunetę Zaissa i widze gorzej to znaczy, że lornetka jest sprawniejsza optycznie od lunety. Po co mi lornetka zaissa za 6 razy tyle, jeżeli nie będę wówczas w stanie w lunecie celowniczej zobaczyć celu, pomim, że świetnie widze w lornetce? Lornetka powinna być ciut lepsza od celownika. To jest moje zdanie. W przypadku lunet w szczególności taktycznych sprawę widzę inaczej - kwestia powtarzalności nastaw, jasności itp.
Walther - taką firmę jak Night Force znasz? A Zaiss - w wojskowym systemie zwany wówczas Hensoldt? A wojskowy Kahles? - Patrze też ich do US Army nie wzięli. Za to Navy Seals team Six wybrało US Optics - Ci nie mają limitu w budżecie - ale to na pewno nie był powód... Nie miałeś w ręku, nie używałeś, nie twierdź, że to Chińskie szkło. Tym bardziej, że wiele firm robi np. korpusy w Chinach w tym Zaiss i Swarek... Za to szkła są robione w fabrykach w kraju pochodzenia marki. I bulisz aż miło popatrzeć. A przecież w połowie Chińszczyzna.
Pozdrawiam
walther
Posty: 454
Rejestracja: czwartek, 11 listopada 2010, 10:21

Post autor: walther »

Kolego Ubik

Wyrazaj swoje zdanie do woli -masz do tego prawo jest demokracja

jednak nie posługuj sie insynuacją i półprawdami -masz zdecydowanie za wysoką samoocenę
Ubik
Posty: 15
Rejestracja: wtorek, 29 stycznia 2013, 16:15
Kontakt:

Post autor: Ubik »

Kolego Walther,
Półprawdy lub insynuacje to np. pisanie, że us optics używa Chińskich szkieł. To co napisałem jestem w stanie udowodnić. Czy to zapraszając Ciebie do mnie i pokazując sprzęt czy wskazując źródła skąd mam wiedzę. Chętnie podyskutuje z Tobą merytorycznie. Zapraszam do dyskusji.
Pozdrawiam
arnip
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek, 09 kwietnia 2012, 22:12

Post autor: arnip »

"Zastanawiam się nad zakupem nightforce 8-32X 56 lub 5,5-22X56 lub IOR 4-28 X 56. Czy ktoś może ma takie lunety? Jak się spisują w łowisku (także w nocy z podświetlanym krzyżem) jak i na strzelnicy?"
Wracam do pytania;
Miałem IORa i mam Nightforca 8-32 x 56.Genialne lunety do strzelania precyzyjnego (statycznego).Ogromnie ciężkie-grube tubusy.Szkło i metal.
Obraz w dzień świetny. W nocy bardzo słaby -ciemny .Podświetlane siatki (całe) nie nadają się wieczorem do strzelania-za dużo odblasków i rażą wewnętrznymi odblaskami.
Następny mankament to b. małe pole widzenia.
Moim zdaniem do łowiska nie nadają się zupełnie.
Na strzelnicę do konkurencji dynamicznych także się nie nadają.
walther
Posty: 454
Rejestracja: czwartek, 11 listopada 2010, 10:21

Post autor: walther »

Kolego Ubik
Nie chce mi sie dyskutowac na ten temat
Jestem mysliwym i Kolega z postu powyzej bardzo precyzyjnie określil przydatnosc tychże lunet w lowisku
Tak ze przykro mi ale cudowna luneta US Optic ma dla mnie tylko wartosc damskich butów stojących na wystawie sklepowej

Do strzelania wieloboju mysliwskiego uzywam oryginalnej lunety Swarovski Habicht 6-24x50 i nie mam najmniejszego zamiaru tego zmieniac

Pozdrawiam
ODPOWIEDZ