Forum Elaboracji

Czy ktoś próbował zrobić coś takiego ( kusi mnie wykonanie ale może ktoś ma już doświadczenie i się podzieli wiedzą )

Jak masz 8k to mozesz kupic gotowca w proshooting.

Nie ma czego porównywać bo zastosowany trickler jak w prometheus gwarantuje raczej możliwość sypania po ziarenku. Autotrickler tego nie gwarantuje.
Masz jak oni to rozwiązali budowę i sam sterownik?

Tak po zastanowieniu dość prostym rozwiązaniem będzie zastosowanie wagi precyzyjnej z wbudowanym oprogramowaniem do współpracy z dozownikiem dokładność takich wag to 0,001grama dozownik objętościowy ze śrubą mikrometryczna do wstępnego zasypu uruchamiany ślinikiem krokowym oraz dozownik podający pojedyncze ziarenka prochu wyzwaniem może być sytuacja w której należało by dosypać 1/2 ziarenka prochu ( może trzeci podajnik podający właśnie połówki ziarenek ) zrobię projekt mechaniczny, kolega ogarnie sterowanie może wyjdzie.

Wystarczy zwykła waga laboratoryjna, z portem szeregowym, tu nie trzeba żadnego wbudowanego oprogramowania, wystarczy tani Radwag WT200 - ale takie wagi nie mają dokładności rzędu 1mg, na wyświetlaczu tyle pokazują.

Dozownik objętościowy nie musi mieć śruby mikrometrycznej, w cytowanym rozwiązaniu tricler jest innej budowy niż w Autotriclerze, pobiera z zasobnika po jednym ziarenku a sam zasbonik jest bardzo mały.
Mały i wolny, wiec żeby przyspieszyć dawka objętościowa musi być bardzo blisko żądanej bo tricklowanie trwałoby w nieskończoność.

Trzeci podajnik z połówkami ziaren ? A może karajalnica do ziaren, w sumie napisanie oprogramowania które dla znanych prochów wiedziałoby ile ukroić z ziarna jest do zrobienia - ale czy ja byłem z pieskiem ...

Tak czy inaczej, bardzo Wam kibicuję, sam mam taki projekt, sypię z objętościowego do szalki, stawiam na elektroniczną wagę laboratoryjną a trickler napędzany silnikiem krokowym i sterowanym Arduino sam dosypuje do nastawionej wagi ... szkoda że nigdy go nie zrealizowałem. Koszt: waga która odpluwa wynik na port szeregowy (obojętnie jaka, wszystkie robią to wystarczająco często), trickler, silnik krokowy, (sprzęgło pomiędzy nimi można zrobić z termokurczu, sprawdzałem), arduino i dozownik objętościowy. Jedyna niewygoda w stosunku do Autotricklerato to że trzeba nasypać wstępną dawkę z objętościowego samodzielnie. A pole do popisu duże, w końcu różne prochy różnie z rurki lecą można by opisać triclowanie w zależności od prochu, Autotricler tak ma ?

Tylko jak zrobić maszynkę do dzielenia ziaren prochu na pół?

Zakładanie dzielenia prochu na pół to takie dzielenie włosa na czworo.

Na początek pobawił bym się nad takim tricklerem i sterowaniem ręcznym do niego z powiedzmy trzema przyciskami - wrzucenie 10 ziarenek dalej 5 i 1, przytrzymanie przycisku od 10 ziarenek ciągły obrót. Kombinacje mogą być różne, takie trickler jako osobne ustrojstwo potrzebują wszyscy. W zależności od proszku mają Jeszce takie urządzenie wymienne wibracyjne. Jest się na czym wzorować bo Prometheus jest najlepszym ustrojstwem na świecie tylko cena ponad 5 tys USD i czas czekania różnie ale około roku.

https://www.youtube.com/watch?v=hxBs1WQryxM

9:42 20:35 31:30 (rozkłada trickler)

https://www.youtube.com/watch?v=0E1PKdPbME0&t=552s




Projekt tricklera

https://blog.ammolytics.com/2019-04-30/ ... ckler.html

Pogoda kiepska więc w końcu zacząłem budowę czegoś do automatycznego przygotowanie naważek
Zamysł oparłem na wadze VIBRA AJH 220CE
Objętościowym dozowniku prochu REDDING
Mikro dozownik prochu - budowa własna
Silnikach krokowych
Sterowaniu opartym na modułach Arduino

świetnie się zapowiada - gratki

O kurcze, coś ciekawego powstaje. Będę śledził i kibicował.

Adamarchery pisze:Zamysł oparłem na wadze VIBRA AJH 220CE

No ciekawe - też kibicuję.
A ktoś może coś więcej o tych wagach powiedzieć. Interesująca...

Trochę elementów przybyło ale do końca jeszcze dość daleko.

Adamarchery - jak praca się posunęła?

Jak na razie walczę z oprogramowaniem, idzie to wolniej niż się spodziewałem .

Nie masz czasami dwóch takich mechanizmów bo wtedy też bym się pobawił?

(jeżeli chodzi o pomysł z dozownikiem wibracyjnym)

Ja zrobiłem sobie dozownik na bazie wibracyjnego dozownika Hornady i elektronicznej wagi Axis.

Zamiast automatycznego dozownika objętościowego mam kubek z prochem i ręczne miarki Lee działa i nie jest dużo wolniejsze. Później sterownik dosypuje do zadanej wagi. U mnie problem rozwiązuje bo w czasie gdy sterownik dosypuje proch ja osadzam pocisk na poprzedniej nawazce - kupa czasu zaoszczędzona.

Trochę problemów jakie wychodzą:
- prędkość sypania wcale nie zależy jakoś ładnie od natężenia wibracji. Dochodzi rezonans, czasem zwiększenie wibracji powoduje zmniejszenie szybkości sypania
- zmienna prędkość sypania w zależności od ilości prochu w dozowniki (wpływa na drgania)
- nie da się w pełni przewidywalnie sypać co do ziarenka. Czasem wpadnie 1-2 za dużo
- wagi elektroniczne mają dość duże opóźnienie jeżeli chodzi o odczyt na poziomie 1 ziarenka prochu. O ile przy dużej zmianie wagi odczyt reaguje szybko, to pod koniec sypania waga przechodzi w tryb stabilizacji odczytu - w moim wypadku opóźnienie jest rzędu nawet 2-3 sekund po tym jak waga się ustabilizuje i spadnie kolejne ziarenko. To utrudnia pisanie szybkiego sterownika jeżeli nie ma możliwości dokładnego.sypania po sztuce

Ogólnie póki co nie grzebałem dalej bo jest wystarczające do elaboracji na Longshot, PPLRS itp (jak chce co do ziarenka to posiłkuje się szpatułką do wyciągnięcia tego nadmiarowego jak czasem wpadnie ;) )

Póki co jedyny pomysł na polepszenie mechanizmu to inny trickler - tak jak Piotr pokazał ten w prometheusie pozwala bardzo precyzyjnie i szybko wysterować końcowe ziarenka co do sztuki

Daimon pisze: - nie da się w pełni przewidywalnie sypać co do ziarenka. Czasem wpadnie 1-2 za dużo
- wagi elektroniczne mają dość duże opóźnienie jeżeli chodzi o odczyt na poziomie 1 ziarenka prochu. O ile przy dużej zmianie wagi odczyt reaguje szybko, to pod koniec sypania waga przechodzi w tryb stabilizacji odczytu - w moim wypadku opóźnienie jest rzędu nawet 2-3 sekund po tym jak waga się ustabilizuje i spadnie kolejne ziarenko. To utrudnia pisanie szybkiego sterownika jeżeli nie ma możliwości dokładnego.sypania po sztuce

Nie znam się tak do końca na elektronice ale może wystarczyło by zamontować jakiś czujnik który przy ostatniej fazie doważania wstrzymywał by dozownik dając wadze czas na stabilizację. Czujnik który wychwyci przelatujące ziarenko prochu.

Gdybym miał czujnik który jest w stanie wychwycić spadające ziarenko "natychmiastowo" (standardowo jest to po prostu waga, no ale ma opóźnienie) to nie trzeba czekać na stabilizację

myślałem już o tym ale z tanich rzeczy znalazłem tylko proste czujniki ruchu i odległości. Tutaj potrzeba czegoś co wykryje ziarenko w locie, nie moja dziedzina ale wydaje mi się że to nie jest proste

Prościej wydaje się zrobić dobrze działający trickler obrotowy jak już się tutaj pojawil ale też musi być zrobiony tak żeby łapał pojedyncze ziarenka

Może jakiś cuzjnik podobny do takeigo mierzącego zapylenie (smogu) by sie sprawdził?
Powinien wychwycić przelatujące ziarenko prochu.

Minęło trochę czasu od ostatniego mojego wpisu, odświeżyłem odłożone na później zabawki, teraz ponownie się za nie wziąłem.
Soft i komunikację z wagą mam skończone , dozowniki zrobiłem trzy zgodnie z pierwotnym zamysłem, użyję zapewne dwóch czyli objętościowego i tego obrotowego wrzucającego po jednym ziarenku ale jeszcze trochę zabawy i testów przede mną .
Kilka zdjęć poniżej.
Testy robiłem na prochu RS52

Dorobiłem w wolnej chwili taki pojemniczek do warzenia prochu waży 49 gram .

Zrobiłem wczoraj test pracy podajnika objętościowego oraz obrotowego z wydzielonej części programu obsługi budowanego dyspensera, problem oczywiście się pojawił o ile na drobnym prochu było ok to przy N570 pojawił się zonk, czyli ślinik był zbyt słaby w przypadku cięcia ziaren w czasie dozowania. Silnik wymieniłem ale muszę kupić inny sterownik ten który miałem dawał maks 2 A natomiast z podajnikiem obrotowym było ok silnik dawał radę z prochem RS 52 czyli dość drobnym było ok a do N570 muszę naciąć inny talerzyk podający ziarna, są znacznie większe niż wcięcia co było oczywste.

Jak dalsze próby? Ja swój podłączyłem do wagi działa świetnie.