Strona 1 z 1

SMART- polska maszyna do wyżarzania łusek

: wtorek, 17 listopada 2020, 18:40
autor: Logic
Czy ten sprzęt wyszedł z fazy prototypu? Są o tym filmy na youtubie, ale mam wrażenie, że projekt nie wyszedł z fazy chałupniczej. Nie znalazłem żadnego sklepu, który by to oferował, dlatego taki wniosek wysnułem. Czy ktoś to nabył? Zastanawiam się, dlaczego ten sprzęt nie konkuruje na rynku z AMP.
T

: wtorek, 17 listopada 2020, 18:47
autor: piotrjub

: wtorek, 17 listopada 2020, 18:49
autor: Logic
Tak jest. Bardzo obiecująco wygląda. Wydaje mi się, że zamiast sprowadzać AMP za grubą kasę z antypodów przy odrobinie promocji ten sprzęt mógłby się nieźle sprzedawać (niechby Brownells to zakontraktował:).

: wtorek, 17 listopada 2020, 20:09
autor: bobers
Większość osób na tym forum, które posiadają kupną maszynę do indukcyjnego odpuszczania, ma właśnie to.
Niewiem ile osób posiadających własną maszynę do indukcyjnego odpuszczania w tym kraju, nie ma konta na tym forum.
Sprzedaż zagraniczną kolega Wojtek też prowadzi. Ale jeśli chcesz się zająć dystrybucją, lub pomóc mu w nawiązaniu współpracy z Brownells, pewnie się ucieszy.

: wtorek, 17 listopada 2020, 20:12
autor: piotrjub
ale on ten piecyk cały czas produkuje i sprzedaje. Sam znam z kilkadziesiąt osób które maja ten piecyk.
Ja swój kupiłem w marcu 2015 roku i od tamtego czasu go cały czas używam.

https://www.youtube.com/watch?v=Ez2bAf77iC8

teraz zamocowałem podajnik, to z lenistwa.

: wtorek, 17 listopada 2020, 20:40
autor: Logic
Czy ktoś z Was mógłby zdradzić na priv, jaka jest wycena tej maszyny? Jak to się ma do AMP-a? Bardzo bym się cieszył, gdyby producent został zauważony i maszyna podbiła rynek w USA. Kibicuję takim inicjatywom "Made in Poland". Moim zdaniem to, co moglibyśmy zrobić, to podzielić się doświadczeniami na amerykańskich forach, zamieścić jakąś pozytywną recenzję.

: wtorek, 17 listopada 2020, 21:14
autor: Arek_78
Ja też posiadam SAM-a. Bardzo dobre, ciche i kompaktowe urządzenie. Nie żałuję zakupu. Dzisiaj na pewno kupiłbym go jeszcze raz :)

: wtorek, 17 listopada 2020, 22:02
autor: jmarcinkowski
To i ja bym prosił na PW info o cenie i namiary na wykonawcę :)

Pozdrawiam - Jacek

: wtorek, 17 listopada 2020, 22:24
autor: Arek_78
Piotr już podał namiary. Kontakt przez FB

: wtorek, 17 listopada 2020, 22:28
autor: tytus160
Albo na maila. Jest pod filmem na youtube.

: wtorek, 17 listopada 2020, 22:33
autor: de Fresz
Jak mnie wkurzają polscy producenci bardzo fajnego niekiedy sprzętu, którzy tak totalnie nie umio w sprzedaż i marketing, że wszystko opada. Ani pożądnej strony, ani cennika, ani najprostszego ecommerce, elementarnego marketingu - dramat jakiś! Radeckowe chrono, bipidy.eu, teraz ta wyżarzarka. Ciekawe ilu jeszcze zdolnych a ułomnych sprzedażowo polskich konstruktorów chowa się po swoich mrocznych garażach... Skąd do jasnej ciasnej klienci mają wiedzieć o tych produktach, skoro trzeba się zdrowo naryć po forach, żeby w ogóle dowiedzieć się o ich istnieniu? Sugestie współpracy z Brownellsem w tym kontekście to jakiś ponury żart.

: wtorek, 17 listopada 2020, 22:48
autor: tytus160
Nie zauważyłeś jak niszowe hobby sobie wybraliśmy? Jeśli piszesz o bipodach, chrono i "piecu" to zakładam, że strzelasz LR.
Ilu, górnolotnie powiem po debiutanckim sezonie, "nas" jest w Polsce? 300, 500, 1000?

Niszowy sport, niszowy sprzęt.

: wtorek, 17 listopada 2020, 23:20
autor: Arek_78
tytus160 pisze:Niszowy sport, niszowy sprzęt.
I do tego za....sta cena. Gdyby wszystkie ceny naszych zabawek były widoczne to uznano by nas za milionerów :)

: wtorek, 17 listopada 2020, 23:45
autor: de Fresz
tytus160 pisze:Ilu, górnolotnie powiem po debiutanckim sezonie, "nas" jest w Polsce? 300, 500, 1000?

Niszowy sport, niszowy sprzęt.
W XXI wieku ogarnięcie strony po angielsku, płatności kartą, Paypallem i kurierki na Europę, albo dogadanie się z kilkoma sklepami zagranicznymi i zbudowanie sieci dystrybucji na tak hermetycznym rynku - to naprawdę nie jest technologia na poziomie łazika marsjańskiego. I nagle wolumen rynku rośnie do ładnych paru tysięcy. Kurna, jeden Filipińczyk z manufakturą statywów FTR dał radę i jest znany w środowisku na całym świecie. Nowozelandczycy od AMP Annealera też se poradzili, a NZ to jest dopiero zadupie kuli ziemskiej. To kwestia myślenia, choćby minimalnego zmysłu biznesowego.

: środa, 18 listopada 2020, 09:04
autor: Krisgda1
Wojciech nie ma czasu na marketing. Zajmuje się produkcją. Czas oczekiwania na realizację sięga nawet 2 miesięcy.

: środa, 18 listopada 2020, 09:46
autor: larky
A może ktoś z nabywców napisać jaka jest cena tego urządzenia?

: środa, 18 listopada 2020, 09:58
autor: Mazur308
miałem się nie odzywać, ale czytając cały post i wypowiedzi, musze napisać kilka słów

Od 2tygodni jestem szczęśliwym posiadaczem urządzenia produkcji Pana Wojtka SAM.
Wykonanie, obsługa, sposób działania jest rewelacyjna, nie żałuję ani złotówki którą wydałem na urządzenie jest po prostu rewelacyjne.
Przymierzałem się od jakiegoś czasu do zakupu SAM, szukałem rozwiązań tańszych, innych oczywiście samoróbek - wyszło tak jak zawsze, zamiast kupić od razu SAM, kupiłem pokombinowałem z innymi urządzeniami i wydałem X pieniędzy
w rzeczywistości ponosząc koszty innych urządzeń plus koszt SAM wyszło nie za tanio, a mogłem od razu posłuchać się mądrzejszych i wyszło by taniej.

Co do marketingu - to powiem tak, dla kogoś kto szuka nie typowych urządzeń znalezienie nie stanowi problemu, tym bardziej, że jest dużo filmów na znanym portalu gdzie wszystko jest pokazane, urządzenie jest wykonane BARDZO STARANNIE, i przypuszczam, że Panu Wojtkowi nie chodzi o masową produkcję w tysiącach sztuk - przy masowej produkcji duży koszt uruchomienia linii produkcyjnej plus przy masówce jest duże prawdopodobieństwo utraty jakości.
Kontakt z Panem Wojtkiem jest rewelacyjny, szybko odpisuję na meile, odpowiada na wszystkie zadane pytania, czyli tak jak powinno to wyglądać.
Reklama to użytkownicy, ceny można się dowiedzieć poświęcając 1 minutę na napisanie meila.
Tworzenie strony plus obsługa to nie potrzebne koszty dla bardzo niszowego produktu.

pozdrowienia:
Mazi

: środa, 18 listopada 2020, 11:06
autor: piotrjub
Ja może dopisze tak -
Funkcjonalnie dla użytkownika nie ma lepszej maszynki na świecie. Cena dla jednego droga dla innego do zaakceptowania, min 3 tys zł trzeba wyłożyć.

Pierwsza zrobiona maszynka trafiła do mnie, wspominałem marzec 2015 roku, ponad 5 lat temu.
Czy zdarzają się problemy z maszynką, ostatnio miałem parę a to wentylator padł, a to czujnik otwarcia klapki zrzutowej łuski przestał działać,
ja to nazywam złośliwość rzeczy martwych. Klapka otwierająca przy zastosowaniu podajnika trochę cienka podatna na wygięcia,
Wojtek dorobił nową z grubszej blachy.
Kolega podsyłał mu ostatnio swój piecyk, to od razu mu wspomniałem, aby poprosił o wymianę tej blaszki na grubszą.

Tylko muszę podkreślić że nigdy za żadną naprawę kolega Wojtek nie wziął ode mnie pieniędzy.

Nie musiałem mu zwracać za kuriera którym odsyłał do mnie urządzenie.

Sposób załatwienia to taki jak najlepszy przyjaciel chciałby ci pomóc w możliwy max sposób.

Kontakt tel bardzo szybki, dzwonie mówię z czym mam problem, jak ostatnio podłączałem podajnik łusek, bez problemowa pomoc aby to podłączyć i
całość zaczęła działać.

Jak ja kupowałem pierwszą sztukę, strony w ogóle nie było, nie stanowiło to dla mnie najmniejszego problemu.

Kolega wspominał o maszynie AMP, dopowiem parę różnic

1. Tam trzeba dokupić uchwyty aby łuska była ustawiona na odpowiedniej wysokości, w SAM-ie stolikiem samemu możemy regulować sobie wysokość ustawienia naszej łuski.
2. W AMP łuskę wkładamy a następnie musimy ją wyjąć, pomijam czas ale łuska jest gorąca a my musimy ją wyjąć i w to miejsce włożyć kolejną. W SAM-ie wkładamy łuskę a potem ona nam sama wypada.
Prosto i szybko.
3. AMP jest drogie, Sam trochę tańszy. Jak chcemy podłączyć podajnik łusek to tu i tu trzeba dokupić podajnik przykładowo Dillona ale w AMP trzeba dodatkowo dokupić ich system wkładania i wyciągania łuski z piecyka.
Robi się super droga impreza.
4. Programy w AMP to nic innego jak czas nagrzewania i chłodzenia, porobili tych programów tyle że na forach opisują jakie łuski lepiej jest robić na jakim programie. SAM jest dużo prostszy w obsłudze i również polega to
na ustawieniu czasu grzania i chłodzenia, tylko możesz to zrobić samemu a nie poprzez wybieranie programów wyimaginowanych dostosowujących się do danego kalibru.
5. Sam ma parę wad ale nikną one przy zaletach które daje. Sam się zastanawiam że może bym sobie sprawił dodatkowy aby mieć w zapasie taki piecyk jak koledzy robią na częściach sprowadzanych z Chin.

Każdy ma możliwość wyboru i to jest chyba najważniejsze w tym temacie.

: środa, 18 listopada 2020, 12:46
autor: Logic
Szkoda, że producent nie podaje maila lub telefonu ani cennika. Nie mówmy, że to produkt niszowy, ja myślę, że miałby szansę spokojnie konkurować z AMP-em.

: środa, 18 listopada 2020, 19:23
autor: Adamarchery
Piecyk :) Wojtka jest naprawdę rewelacyjny i jego cena w kontekście naszego hobby nie jest wysoka a w stosunku jakość cena powiedziałbym że niska.

: środa, 18 listopada 2020, 19:42
autor: Logic
Adamarchery pisze:Piecyk :) Wojtka jest naprawdę rewelacyjny i jego cena w kontekście naszego hobby nie jest wysoka a w stosunku jakość cena powiedziałbym że niska.
a dowiemy się wreszcie podstawowych rzeczy, tj. jaka to cena, czy sprzęt objęty jest gwarancją (sorry Piotr, ale może pan Wojtek Ciebie po prostu lubi i z czystej sympatii naprawił usterkę maszyny, nie wiemy, czy każdy użytkownik też miałby tak samo).

: środa, 18 listopada 2020, 19:53
autor: tytus160
Ale teraz to trolujesz czy serio pytasz?
Masz w pierwszym zdaniu Piotra postu cenę, masz namiar do producenta, informację że jest kontaktowy - napisz, zapytaj.

: środa, 18 listopada 2020, 20:21
autor: Logic

: środa, 18 listopada 2020, 20:32
autor: rethempthoor
Stary chyba lekko przeginasz. Najpierw ustawiasz człowiekowi biznes a teraz wrzucasz jakieś stare fotki. Nie wiem nawet czy to Wojtek na zdjęciu, ma to drugorzędne znaczenie.
Pytanie: jaki jest tego cel???

: środa, 18 listopada 2020, 22:29
autor: Krisgda1
Maszyna jest super i wiem, że to jedne z najlepiej wydanych pieniędzy. Kontakt z Wojtkiem jest bezproblemowy. Dość powiedzieć, że kolega po testowym odpuszczaniu u mnie też zamówił u niego :)
Napisał maila i dostał odpowiedź ... nie z forum

: czwartek, 19 listopada 2020, 15:38
autor: adacho
Logic pisze:Szkoda, że producent nie podaje maila lub telefonu ani cennika. Nie mówmy, że to produkt niszowy, ja myślę, że miałby szansę spokojnie konkurować z AMP-em.
Zamówiłem maszynkę u Wojtka, dwa tygodnie temu, ceny podaje na messengerze, więc chyba nie zdradzę wielkiego sekretu, że wersja z modułem do podajników kosztuje 3200zł, bez modułu 3000zł, jego moce przerobowe spowalniają dostawy komponentów do budowy urządzenia, stąd opóźnienia i czas oczekiwania ok. 10 tygodni.

: czwartek, 19 listopada 2020, 19:04
autor: azmoda
de Fresz pisze:W XXI wieku ogarnięcie strony po angielsku, płatności kartą, Paypallem i kurierki na Europę, albo dogadanie się z kilkoma sklepami zagranicznymi i zbudowanie sieci dystrybucji na tak hermetycznym rynku - to naprawdę nie jest technologia na poziomie łazika marsjańskiego. I nagle wolumen rynku rośnie do ładnych paru tysięcy. Kurna, jeden Filipińczyk z manufakturą statywów FTR dał radę i jest znany w środowisku na całym świecie. Nowozelandczycy od AMP Annealera też se poradzili, a NZ to jest dopiero zadupie kuli ziemskiej. To kwestia myślenia, choćby minimalnego zmysłu biznesowego.
Zgadzam się w 100%. Nawet Radecek się kiedyś żalił, że Czesi albo Chińczycy (albo jedni i drudzy) próbują go podrabiać i wypierać z rynku. Pewnie właśnie wynika to z faktu, że znacznie lepiej radzą sobie w marketingu, dystrybucji, budowie marki.
Zakupy "pocztowe" (email to też forma poczty) zdecydowanie nie przystają do dzisiejszych realiów rynku. Cena powinna być jawna, podobnie jak warunki gwarancji. Sklep internetowy na gotowych mechanizmach to kilka godzin pracy albo 200 zł dla fachowca (albo wręcz studenta chcącego dorobić na imprezy). Sieć dystrybucyjna obejmująca sklepy stacjonarne też by dużo dała, bo myślę, że nie jeden myśliwy albo sportowiec by sobie kupił chrono przy okazji wizyty w sklepie z bronią.

: czwartek, 19 listopada 2020, 19:35
autor: Arek_78
adacho pisze:
Logic pisze:Szkoda, że producent nie podaje maila lub telefonu ani cennika. Nie mówmy, że to produkt niszowy, ja myślę, że miałby szansę spokojnie konkurować z AMP-em.
Zamówiłem maszynkę u Wojtka, dwa tygodnie temu, ceny podaje na messengerze, więc chyba nie zdradzę wielkiego sekretu, że wersja z modułem do podajników kosztuje 3200zł, bez modułu 3000zł, jego moce przerobowe spowalniają dostawy komponentów do budowy urządzenia, stąd opóźnienia i czas oczekiwania ok. 10 tygodni.
No to w pechowy okres trafiłeś. Ja miałem po 3 tygodniach :) i to przed świętami BN - taki prezent gwiazdkowy :P

: czwartek, 26 listopada 2020, 08:19
autor: Sobol
Obydwaj dostaliśmy.....

Re: SMART- polska maszyna do wyżarzania łusek

: wtorek, 14 marca 2023, 12:08
autor: itp
Witam. Minęło trochę czasu i SAM już jest nie produkowany i jak zrozumiałem nie będzie. Czy ktoś ma pomysł gdzie szukać czegoś podobnego?

Re: SMART- polska maszyna do wyżarzania łusek

: wtorek, 21 marca 2023, 13:34
autor: Navigare
Też jestem zainteresowany alternatywą, choćby w postaci forumowego grupowego projektu developerskiego. Ze swojej strony mam dostęp do drukarek 3d ffm o max. wymiarze obiektu 40cm lub żywicowych o mniejszym wymiarze.

Re: SMART- polska maszyna do wyżarzania łusek

: wtorek, 21 marca 2023, 14:22
autor: Agent 007
Macie wiedzę czemu SAM nie jest już produkowany ? Widziałem maszynkę w akcji , działa sprawnie no i była to polska myśl techniczna .....:(

Re: SMART- polska maszyna do wyżarzania łusek

: środa, 22 marca 2023, 09:05
autor: Navigare
Może dlatego, że dziś sam dobry produkt to za mało żeby był sukces rynkowy. Potrzebny jeszcze dobry marketing i dobra organizacja sprzedaży, bez tego nie da się zrobić skali. I ten efekt skali był zapewne największym wyzwaniem.

To jest bardzo trudne do zrealizowania przy tzw. rozwoju organicznym (finansowanym z zysku), a przy tak niszowym rynku dostęp do finansowania zewnętrznego na skalowanie jest bardzo ograniczony.

Re: SMART- polska maszyna do wyżarzania łusek

: środa, 22 marca 2023, 10:43
autor: piotrjub
Aleś wymyślił.
Na SAM-a ludzie czekali ponad rok (ci co ostatnio kupowali) a ty piszesz o marketingu. Totalnie nie znasz tematu a wymyślasz bzdurne wymysły.
SAM to świetny produkt.
Producent podawał trzy przyczyny z problemem związanym z SAM-em.
Na zamawiane części czekał niejednokrotnie ROK, jak to mówi mój bratanek możesz zamówić nowe Audi z milion ale bez kamery cofania i parktronika, nowego Mercedesa G-klasę bez tunera, cuda są związane z elektroniką.
Ceny na elektronikę spowadowały nie opłacalność produkcji w cenach w jakich był oferowany piec.
A ostatnią przyczynę, w rozmowie ze mną jak pamiętam ujął to tak - Panie Piotrze ja mam ponad 80 lat.