Strona 1 z 1

Prasa do elaboracji 32S&W LWC do Pcz ISSF

: sobota, 20 listopada 2021, 13:41
autor: Opposite Pole
Cześć,
zastanawiam się jakiego rodzaju prasę wybrać do elaboracji naboi do pistoletowych strzelań precyzyjnych. Mogę to robić na moim Forsterze, ale wolałbym przyspieszyć. Jednorazowo chciałbym ładować około 600 naboi bo tyle mniej więcej potrzebuję miesięcznie. Czy warto rozważać prasę z głowicą obrotową czy lepiej sobie odpuścić i iść od razu w progresywną? Prawdopodobnie crimp będę robił w osobnej operacji więc będą cztery matryce. Odmierzanie prochu będzie pewną bolączką bo naważki będę w zakresie 1,5-1,9 grain. Nie ma dla mnie znaczenia możliwość szybkiej zmiany kalibrów bo i tak nie jestem w stanie wygospodarować czasu na regularny trening kolejnej dyscypliny - że też doba nie chce mieć więcej niż 24 godziny…

Może ktoś z Was ma jakieś doświadczenia i mi coś doradzi?

: sobota, 20 listopada 2021, 21:27
autor: Marekj
Ile możesz wydać na prasę. Jeśli to ma być progresywka to Hornady lub Dilon a to już jest spory wydatek. Lee Load Master'a sobie odpuść.
Jeśli prasa ma być za "małe pieniądze" to radziłbym Lee Clasic Turret.

: sobota, 20 listopada 2021, 21:39
autor: Opposite Pole
Cena ma dla mnie drugorzędne znaczenie, ale komfort użytkowania i jakość duże więc wolę zainwestować w dobrą prasę.

: sobota, 20 listopada 2021, 21:43
autor: Marekj
DILON!!!

: niedziela, 21 listopada 2021, 03:12
autor: Opposite Pole
A Hornady AP? Dozownik prochu można według
ich informacji ustawić od 0,5grain. Nie mogę się doszukać informacji z Dillona.

: niedziela, 21 listopada 2021, 09:36
autor: tharkan
Opposite Pole pisze:A Hornady AP? Dozownik prochu można według
ich informacji ustawić od 0,5grain. Nie mogę się doszukać informacji z Dillona.
Mała miarka odmierza od 2,1 gr do 15 gr

https://sklep.zbrojownia.eu/dillon-prec ... xl650.html

Re: Prasa do elaboracji 32S&W LWC do Pcz ISSF

: niedziela, 21 listopada 2021, 10:57
autor: andy7
Opposite Pole pisze:Cześć,
zastanawiam się jakiego rodzaju prasę wybrać do elaboracji naboi do pistoletowych strzelań precyzyjnych. Mogę to robić na moim Forsterze, ale wolałbym przyspieszyć. Jednorazowo chciałbym ładować około 600 naboi bo tyle mniej więcej potrzebuję miesięcznie. Czy warto rozważać prasę z głowicą obrotową czy lepiej sobie odpuścić i iść od razu w progresywną?
Wiesz ja jako czlowiek dosc starej daty mam takie swoje przemyslenia.

Zamierzasz robic precyzyjna amunicje na prasie progresywnej ? :mrgreen:

Jedno wyklucza drugie ( moje osobiste zdanie )

Zasada jest prosta, albo precyzja albo masowka do dynamiki.

Ja robie moje amo na pojedynczej prasie. Po wszystkich przygotowaniach lusek samo zasypywanie i osadzanie zajmuje mi godzine na 250 - 300 sztuk amo. Teoretycznie wiec w 2 - 2,5 ha mam zrobione 600 sztuk.

tharkan pisze:
Opposite Pole pisze:A Hornady AP? Dozownik prochu można według
ich informacji ustawić od 0,5grain. Nie mogę się doszukać informacji z Dillona.
Mała miarka odmierza od 2,1 gr do 15 gr

https://sklep.zbrojownia.eu/dillon-prec ... xl650.html
Czyli juz na starcie nie spelnia warunkow !

Pytanie tylko na jakim pudrze kolega bedzie chcial te .32 SW Long WC elaborowac ?

Ja uzywalem DO32 ( cos kolo 1,5 gr ) na VV N 310 sypiesz od 1,1 do 1,7 gr !




:wink:

: niedziela, 21 listopada 2021, 12:37
autor: Opposite Pole
Dzięki! Czyli jednak zostanie chyba Forster. Zależy mi na powtarzalności, nie chcę się potem zastanawiać czy na tarczy widać błędy strzeleckie czy elaboracyjne. Co do proszku to prawdopodobnie będzie to N310.

: niedziela, 21 listopada 2021, 14:24
autor: wierzba
Robiąc na prasie jednostanowiskowej 200 sztuk na godzinę miałbyś 18 sekund na sztukę na nasypanie prochu z zasobnika objętościowego i osadzenie pocisku, może i można, tylko że po 100 sztukach ręce by mi odpadły.

Polecam Turreta z Lee Auto Drum, na Vectanie BA-10 nie mam problemu z odmierzaniem tak małych naważek, w miarę szybko i nie ma problemu ze spłonkowaniem jak na Loadmasterze.
Poczytaj też wątki archiwalne, wiele osób walczyło z tym kalibrem i pamiętam że kluczowa jest kalibracja pocisku i formatowanie łusek tak żeby nie przekalibrowaywać pocisków przy osadzaniu. Kilka osób osiągnęło zadowalające rezultaty dopiero po zamówieniu matryc formatujących po swoją komorę (Lee realizuje takie zamówienia). Turret od Lee to swego rodzaju kompromis pomiędzy szybkością i precyzją, piszę to jako praktyk wszystkich trzech rodzajów pras. Chociaż Dillon z innym niż Dillon odmierzaczem objętościowym też byłby OK.

I pamiętaj, to pistolet, tu nie trzeba precyzji amunicji karabinowej, jak mieścisz się w okręgu 9 to wpada Ci zwykle też parę 10, co daje wyniki powyżej 90 a regularne strzelanie powyżej 90 to bardzo dobry wynik. Osiąganie lepszych rezultatów to mozolna walka, łatwo dojść do wyników 92-94, powyżej tego każdy punkt to mozolne i regularne treningi.

: niedziela, 21 listopada 2021, 14:35
autor: Marekj
Andy, 12 sekund na jeden nabój. :shock: Rozumiem że to na dozowniku a nie na wadze? Tylko że wtedy pojawia się pytanie po co cała reszta precyzji skoro dozownik zawsze może dać odchylenia. W krótkiej amunicji kluczowy jest proch i pocisk a nie długość naboju.

: niedziela, 21 listopada 2021, 17:09
autor: andy7
Marekj pisze:Andy, 12 sekund na jeden nabój. :shock: Rozumiem że to na dozowniku a nie na wadze? Tylko że wtedy pojawia się pytanie po co cała reszta precyzji skoro dozownik zawsze może dać odchylenia. W krótkiej amunicji kluczowy jest proch i pocisk a nie długość naboju.
Widzisz, sa dwie szkoly. Jedna to zasypywanie wagowo a druga to objetosciowo.

I badz Pan tu mundry zwlaszcza, ze wiara gory przenosi ! :mrgreen: Ja juz na olimpiade nie pojade, leci mi z gorki wiec przeboleje :mrgreen:

Moj Sensei eleboracji ( Benchrest'owiec ) elaboruje na objetosciowym Harris'ie. Kupilem, wyczyscilem, sprawdzilem, zrobilem probne ladunki ktore pomierzylem wagowo.

Wynik katastrofalny, ( dla mnie ) sprzedalem ale generalnie zaluje, ze nie sprawdzilem wynikow w praktyce jak wygladalo na tarczy.

Z drugiej strony przy roznym ksztalcie ziaren wagowo moze byc tak samo ale wypelnienie bedzie zupelnie iinne czyli i predkosci beda rozne.

Jak bys nie robil, i tak bedzie ZLE ! :mrgreen:




:wink:

: niedziela, 21 listopada 2021, 17:58
autor: Opposite Pole
Ba przy dużej różnicy wilgotności powietrza przy odmierzaniu dla tej samej objętości będą różnice w masie naważki. I co tu zrobić? Trzymać się objętości czy masy? Jak żyć?! ;-)

Na szczęście olimpiada mi również nie grozi więc jakoś dam radę. Pistolet na 25m to nie karabin na 900m, czy V0 będzie idealnie równe czy nie ma mniejsze znaczenie. Z ciekawości pomierzę labradarem prędkości na fabrycznej Geco i Lapua i zobaczę na ile równomierna jest fabryka. S&B mierzyć nie będę bo jak wystrzeliłem paczkę to wszystko dookoła było zasyfione. Nie wiem czy to kiepska partia i wypadek przy pracy czy zawsze taki syf ale broni i rąk nie szło domyć.

: niedziela, 21 listopada 2021, 19:05
autor: wierzba
W Schonebeck robią amunicję do karabinków 22LR odmierzając około 1gn prochu objętościowo, jeździ się tam żeby dobrać ammunicję do swojego karabinka, a 10 na tarczy KSP50 ma 1 milimetr. Może waga prochu nie jest najważniejsza, może ważniejsza jest objętość jaką zajmuje w łusce :)

Nie ma na rynku idealnych odmierzaczy objętościowych, szukałem porównań różnych modeli i najtańszy Lee PPM (po dotarciu bębna do obudowy) ma podobną dokładność co Harrels. Najważniejsze jest żeby odmierzacz nie "przeciekał", żeby ziarna nie utykały gdzieś w konstrukcji. Jedyne co można zrobić to dobrać proch, który odmierza się najpowtarzalniej. Dlatego polecam BA-10 :)

: niedziela, 21 listopada 2021, 20:03
autor: Arek_78
Dla fabryki łatwiej jest objętościowo ponieważ wagowo tracili by zbyt dużo czasu na stabilizację wagi. Kilkadziesiąt wag? Za duże koszty. Objętościowo wypada najlepiej. Tylko nie wszystkie prochy nadają się do objętości, a po rozscaleniu naboju od razu widać proch który się ładnie układa.

Matryce .32 s&w long

: poniedziałek, 24 stycznia 2022, 10:31
autor: MS
Witam,

Może żądam dość dziwne pytanie, ale kto pyta nie błądzi:). Czy matryce .32 s&w long będą nadawać się do .32 s&w long wc?

: poniedziałek, 24 stycznia 2022, 11:52
autor: lechu
Tak, zwróć tylko uwagę, żeby matryca osadzająca miała trzpień ( osadzający :) ) o płaskim czole.

: poniedziałek, 24 stycznia 2022, 12:22
autor: MS
Dzięki,

Co używacie lee, rcbs, lyman inne? Ma służyć wiele lat

: poniedziałek, 24 stycznia 2022, 12:40
autor: lechu
W tym kalibrze to bardziej zależy od łusek, które będziesz formatował i do czego :lol:
Hornady są dość uniwersalne.

: poniedziałek, 24 stycznia 2022, 14:21
autor: MS
Narazie mam dużą ilość s&b łusek. Strzelanie tarczowe.