SABATTI TLD

Moderatorzy: wierzba, P_iter

Jacek W
Posty: 183
Rejestracja: środa, 06 grudnia 2017, 15:12
Lokalizacja: Wielkopolska

SABATTI TLD

Post autor: Jacek W »

Mam w planach zakup tego karabinu - niestety informacje jakie znalazłem w necie są dość ograniczone .
Jeśli są użytkownicy tego sprzętu na forum to prosił bym o informacje jak mocowana jest lufa w tym kompozytowym łożu
- pilary , bedding itp.
Pozdrawiam Jacek
tomp
Posty: 457
Rejestracja: niedziela, 31 maja 2015, 10:07
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: tomp »

Macałem w sklepie Tld red w 6.5CM. Wrażenia następujące: zamek pracuje znacznie ciężej niż w tikka (otwieranie i przesuwanie), otwieranie podobnie jak w savage ale przesuwanie lżejsze w savage. Otwór iglicy w tym egzemplażu był niechlujnie nawiercony a na czole osad prochu po przebitej lub wypadniętej spłonce. Po uciśnięciu lufy pracuje dość mocno względem osady. Nie odkręcałem systemu więc nie wiem czy to kwestia pilarów i beddingu czy osada jest mało sztywna. Też chętnie się dowiem jakie wrażenia z użytkowania są. Tego egzemplaża co miałem w rękach nie wziełem. Ale od czasu do czasu myślę o takim karabinie. Szkoda tylko że w kal. 300 jest gwint do lekkich pocisków.
oryks
Posty: 226
Rejestracja: czwartek, 08 maja 2014, 14:20
Lokalizacja: Bydgoszcz - okolice

Post autor: oryks »

Tak ogólnie to moim zdaniem jest to karabin dla tych co lubią sami pogrzebać w broni i poprawiać fabrykę. Pilary czy bedding trzeba sobie samemu zrobić. Spust do poprawki na ile się da; jakoś udało mi się zlikwidować luzy i zgrzyty. Korona lufy ... :cry: i kilka innych drobnych niedociągnięć. Pracę zamka akurat też mogę porównać z Tikką. To zupełnie różne dwa zamki różnie zaplanowane i chyba nie powinno się ich porównywać. Tikka ma rodowód myśliwski i pewnie założeniem było aby działała nawet wyjęta z błota. W TLD miało to być niby lepiej spasowane ale znowu zabrakło precyzji i może gdyby chociaż nie pochlapali komory zamkowej w środku farbą tą co na zewnątrz to może działałoby to trochę płynniej.
Niby to tani karabin i nie należy mieć oczekiwań jak dla jakiegoś "customa" ale nawet za te pieniądze wypadałoby lepiej przyłożyć się do jakości wykonania.

Coś na plus ? Zamek trochę się dotarł. Jak się dopieści spust to może być. Osada jako taka całkiem pozytywnie, zamek solidny 3-ryglowy. Z pewnością da się z tego strzelać ... może nawet dobrze.
elaboruję: .223Rem, 9x19, 6.5x47
wsteczniak
Posty: 308
Rejestracja: czwartek, 02 kwietnia 2015, 19:54

Post autor: wsteczniak »

Miałem możliwość rozkęcenia sabatti rover. Jak dla mnie to jest jakiś dramat w jakości w porównaniu np. ze zwykłą t3x.
Awatar użytkownika
RobertK
Posty: 303
Rejestracja: wtorek, 26 kwietnia 2011, 08:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: RobertK »

Przyłączam się do opinii , lufa Ok reszta bardzo kiepska.
Często są problemy ze zbijaniem, lecz dotyczy to raczej egzemplarzy użytkowanych łowiecko . Sprężyna iglicy potrafi do tego stopnia stracić swoje właściwości, że po kilku godzinnym ( napieciu) traci sprężystość. ( zwoje dotykają siebie) przebicie splonek jeżeli już odpali itd.
oryks
Posty: 226
Rejestracja: czwartek, 08 maja 2014, 14:20
Lokalizacja: Bydgoszcz - okolice

Post autor: oryks »

Tylko żeby nie nie wyszło, że ten sprzęt do niczego się nie nadaje. Niejedno Sabatti prosto z pudełka stało na podium takich czy innych zawodów. Model TLD raczej nie odbiega jakością od innych tej marki ale jest ich stosunkowo mało w użyciu i opinie mogą być niemiarodajne.
elaboruję: .223Rem, 9x19, 6.5x47
Jacek W
Posty: 183
Rejestracja: środa, 06 grudnia 2017, 15:12
Lokalizacja: Wielkopolska

SABATTI TLD

Post autor: Jacek W »

Dziękuję za opinie , nie skreślam TLD dzięki koledze Oryks ale rozważę jeszcze SABATTI STR SPORT .
Jeśli ktoś użytkuje go to proszę o opinię .
Arek_78
Posty: 738
Rejestracja: sobota, 29 czerwca 2019, 08:20
Lokalizacja: Lubin

Post autor: Arek_78 »

O STR SPORT to ja mogę wiele napisać. Same pozytywy. Ma w sumie 2szt. w 308WIN i 6,5CM. Jak na stocki to zadziwią nie jednego strzelca który wpakował w swój karabin pół auta.
oryks
Posty: 226
Rejestracja: czwartek, 08 maja 2014, 14:20
Lokalizacja: Bydgoszcz - okolice

Post autor: oryks »

Lufa zdaje się taka sama w obu.

Arek_78,
jakie wyniki masz dla 6,5 ?
elaboruję: .223Rem, 9x19, 6.5x47
Arek_78
Posty: 738
Rejestracja: sobota, 29 czerwca 2019, 08:20
Lokalizacja: Lubin

Post autor: Arek_78 »

Na razie 5cm na 600m powtarzalne, bez kompensatora. Może to nie rewelacja ale strzelam z bipodu bez usztywnień. Jak się zrobi ciepło to spróbuję ze stojaka.
abersfelderami
Posty: 1267
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: abersfelderami »

Arek_78 pisze:Na razie 5cm na 600m powtarzalne, bez kompensatora. Może to nie rewelacja ale strzelam z bipodu bez usztywnień. Jak się zrobi ciepło to spróbuję ze stojaka.
..........a na zawodach? To jest okolo .290 MOA.
Arek_78
Posty: 738
Rejestracja: sobota, 29 czerwca 2019, 08:20
Lokalizacja: Lubin

Post autor: Arek_78 »

Nie startowałem z nim jeszcze. Dopiero naboje dopracowałem.
abersfelderami
Posty: 1267
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: abersfelderami »

Arek,
co rzucilo mi sie w oczy to jest slowo "powtarzalne".
Kolega Bready w benchrest uzywal CM, zna osiagi tego kalibru, na pewno wie na ten temat wiecej.
Arek_78
Posty: 738
Rejestracja: sobota, 29 czerwca 2019, 08:20
Lokalizacja: Lubin

Post autor: Arek_78 »

To powtarzalnie to mi chodziło o to, że już kilka razy z rzędu miałem ten sam wynik na tarczy. Ammo robiłem przed każdym wyjazdem więc jestem zadowolony. Teraz czekam już 33 dni na tuner od EC - może się polepszy skupienie. W każdym razie strzelam na Lapua Scenar 139gr i prochu VV555.
Pytałeś o zawody - nie starowałem jeszcze z tym karabinem, ale jakoś mnie nie kręci współzawodnictwo. Chcę mieć wszystko dograne i tyle.
Poza tym o jakich zawodach dzisiaj piszemy? Chyba w prześciganiu się kto ma droższy i lepszy karabin :)
Na razie od pół roku próbowałem wyrównać prędkość na elaborowanej ammo, wszystko wymagało czasu, na rozwiertaki do łusek czekałem po 3 tyg, później tuleje prowadzące znowu czekanie. Na szczęście siła zacisku wyrównana i mam ciągle taką samą, dlatego i prędkości się znacznie poprawiły. Później przeszedłem z RS60 na VV555 i jest o wiele lepszy pod względem wyników.
Kolejny problem to spalanie prochu nie ma się spalić na 80% tylko najlepiej przy samym wylocie. Itd, itd. na wszystko potrzeba czasu którego nie mam tak wiele.
abersfelderami
Posty: 1267
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: abersfelderami »

Arek,
do strzelania podchodzisz powaznie i to Ci sie chwali, wyniki takie mozna zrobic, ale nie powtarzalnie ze wzgledu na inne czynniki (jest to normalne nawet w laboratorium).
Wiem, ze wyglada (pozornie) jak bym s... na parade, ale podchodze do wszystkiego sceptycznie. Przebywam w towarzystwie najlepszych strzelcow na swiecie (oficjalnie) i wydaje mi sie ze jestem obyty w tych sprawach.
Rekord swiata na 600 jardow w benchrest nalezy do Barta Sauter i wynosi .282" z 6mm BRA in kustom pociskami, ale to inny swiat.
CR i ten sposob robienia lufy nawet nie jest uzywany w Fclass, nie mowiac o benchrest.
Wychowalem sie w komunizmie, wloska jakosc nie miala najlepszego zdania (chociaz mieli gust), mialem Marlin z MMR lufa (co prawda mysliwski), byl najbardziej niecelny z wszystkich karabinow jaki posiadalem.
Duzo ludzi dobrze strzela, ale dobrze strzelac na zawodach nie jest tak latwo, nie tylko mechanicznie, ale i psychicznie. Co strzelnica, co wiatr, co zmiana, itp, to jest inaczej. Czym wiecej strzalow, tym wieksza grupa.
oryks
Posty: 226
Rejestracja: czwartek, 08 maja 2014, 14:20
Lokalizacja: Bydgoszcz - okolice

Post autor: oryks »

A w ilu strzałach to skupienie ?
elaboruję: .223Rem, 9x19, 6.5x47
Arek_78
Posty: 738
Rejestracja: sobota, 29 czerwca 2019, 08:20
Lokalizacja: Lubin

Post autor: Arek_78 »

Nie znam włoskiej produkcji. Być może kiedyś była zła, też nie byłem przekonany do MMR. Dalej nie jestem, ale mam co mam. Z pudełkowych karabinów wydawał mi się najlepszy dla mnie pod względem wizualnym i dostępnościowym. Patrzyłem również na wyniki z zawodów gdzie Sabatti klasował się na wysokich pozycjach.
Nie intersuję się bronią historyczną. Gdyby tak było być może tak jak piszesz nie brałbym pod uwagę włoskiej produkcji.

Nie mam też parcia na podium, żeby udowadniać cokolwiek. Jestem zadowolony jak pojadę sobie na strzelnicę, oddam 15 strzałów i mam fają grupę. Nie jeżdżę też gdy wieje, gdy jest zimno, gdy pada deszcz. Strzelanie ma być przyjemnością.

Moje grupy są 10 strzałowe przed nimi 3x strzelam aby lufę przeczyścić. Nie strzelam więcej jak 3 grupy testowe po 5 strzałów. Więc na wyjeździe oddam max 28 strzałów.

Mam też Tikke T3X Tacticl w 223 - tutaj jest o wiele gorzej z zachowaniem celności na 100m. Zawsze się trafia jakiś odskok. Lufa zwykła nie varmint i to może jest przyczyną.

Ale piszemy o Broni. I Sabatti polecam bo sprawdziłem na własnej skórze, że te karabiny mają możliwości i nie trzeba wydawać dużych pieniędzy, aby cieszyć się strzelaniem, i osiągnąć przyzwoite wyniki. Jak na broń pudełkową na prawdę jest godna uwagi. Jeżeli chcemy coś innego to trzeba brać w wersjach z lufą Varmint bo jednak ta grubość ma znaczenie.
abersfelderami
Posty: 1267
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: abersfelderami »

Arek,
amerykanska reprezentacja (jest w niej nasz w fopen) tez nie slada sie tylko z najlepszych, tylko z tych co na to stac finansowo i czasowo (czasami jedno laczy sie z drugim). 2/3 super strzelcow startuje tylko lokalnie i nie sa gorsi od tych znanych.
Tikka tactical .223 mialem z 20" lufa, byla niesamowicie celna, dalej jej uzywam na zawodach, co prawda tylo akcje z 30" albo 32" lufa i inna osade (lekarze zabronili mi strzelania, to
poszedlem na kompromis i strzelam tylko kalibrami z malym odrzutem. Na 1000 jardow na scenie narodowej nikt z .223 nie strzelal oprocz mnie, jezeli byl wiatr, praktycznie nie mialem szans.
NA mistrzostwach dlugodystansowych Kalifornii bylem czwarty, ale wynik byl tragiczny (wiatr). Lou Murdica na drugi dzien (fopen)byl lepszy odemnie o 2 punkty (ale tez mu nieszlo).
Na 600 jardow dorownuje innym (FTR). Strzelam tez Dasher, ale tylko na zawodach lokalnych.
Jezeli chodzi o produkcje wloskie, to mowilem o samochodach, produkuja inne produkty, ktore sa na swiatowym poziomie, mialem tez wloskich przyjaciol, szpanerowali
bardzie niz my (ale to inne czasy). Sabatti nigdy nie posiadalem, wypowiadam sie tylko ogolnie. Dla mnie sama bron jest tylko czescia tego sportu.
Jezeli chodzi o lufy zrobione systemem MMR, tu Wlosi wyciagneli system z grobu i dali dobra reklame (wiedza jak ludzi napalic) IMO
Amerykanie mowia "nic nie mozna zostawic na stole", dla spokoju ducha wszystko maja "naj", czy to im pomaga......moze, a moze nie.
Rozgadalem sie (mam ta wade:oops:).

PS: odskok moze nie zawsze, ale najczesciej jest wynikiem dobrania amunicji, ale to inny temat.
abersfelderami
Posty: 1267
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: abersfelderami »

Arek,
amerykanska reprezentacja (jest w niej nasz w fopen) tez nie slada sie tylko z najlepszych, tylko z tych co na to stac finansowo i czasowo (czasami jedno laczy sie z drugim). 2/3 super strzelcow startuje tylko lokalnie i nie sa gorsi od tych znanych.
Tikka tactical .223 mialem z 20" lufa, byla niesamowicie celna, dalej jej uzywam na zawodach, co prawda tylo akcje z 30" albo 32" lufa i inna osade (lekarze zabronili mi strzelania, to
poszedlem na kompromis i strzelam tylko kalibrami z malym odrzutem. Na 1000 jardow na scenie narodowej nikt z .223 nie strzelal oprocz mnie, jezeli byl wiatr, praktycznie nie mialem szans.
NA mistrzostwach dlugodystansowych Kalifornii bylem czwarty, ale wynik byl tragiczny (wiatr). Lou Murdica na drugi dzien (fopen)byl lepszy odemnie o 2 punkty (ale tez mu nieszlo).
Na 600 jardow dorownuje innym (FTR). Strzelam tez Dasher, ale tylko na zawodach lokalnych.
Jezeli chodzi o produkcje wloskie, to mowilem o samochodach, produkuja inne produkty, ktore sa na swiatowym poziomie, mialem tez wloskich przyjaciol, szpanerowali
bardzie niz my (ale to inne czasy). Sabatti nigdy nie posiadalem, wypowiadam sie tylko ogolnie. Dla mnie sama bron jest tylko czescia tego sportu.
Jezeli chodzi o lufy zrobione systemem MMR, tu Wlosi wyciagneli system z grobu i dali dobra reklame (wiedza jak ludzi napalic) IMO
Amerykanie mowia "nic nie mozna zostawic na stole", dla spokoju ducha wszystko maja "naj", czy to im pomaga......moze, a moze nie.
Rozgadalem sie (mam ta wade:oops:).

PS: odskok moze nie zawsze, ale najczesciej jest wynikiem dobrania amunicji, ale to inny temat.
Jacek W
Posty: 183
Rejestracja: środa, 06 grudnia 2017, 15:12
Lokalizacja: Wielkopolska

SABATTI TLD

Post autor: Jacek W »

Miałem możliwość pooglądać TLD i STR Sport i zdecydowałem się na Sporta w 6,5 CM , zobaczymy co pokaże na strzelnicy - na razie tylko fabryczna amunicja na dotarcie i pozyskanie łusek .
Elaboracje na początek chcę zrobić ma SCENAR 139 gr i SCENAR L 136 gr i prochu RS 60 w zakresie naważek 41-42 gr , jeśli ktoś ma lepsze rozwiązania to jestem chętny na uwagi .
snajper
Posty: 550
Rejestracja: czwartek, 29 maja 2008, 14:54
Lokalizacja: MAZOWIECKIE
Kontakt:

Post autor: snajper »

Moje grupy są 10 strzałowe przed nimi 3x strzelam aby lufę przeczyścić. Nie strzelam więcej jak 3 grupy testowe po 5 strzałów. Więc na wyjeździe oddam max 28 strzałów.
Ja się poddaję,jak Ci wyszło 28 ](*,) :D
Jacek W
Posty: 183
Rejestracja: środa, 06 grudnia 2017, 15:12
Lokalizacja: Wielkopolska

SABATTI TLD

Post autor: Jacek W »

Po dotarciu lufy ( tak sobie życzy producent ) i zrobieniu naważek w zakresie 41,6 gr do 42,0 gr RS60 na pocisku Lapua Scenar 139 gr
SABATTI STR Sport 6,5 Creedmoor polubił naważkę 41,8 gr , na razie tarcza z 100 m - zobaczymy co będzie od 300 m i dalej .

Obrazek
STR80
Posty: 56
Rejestracja: poniedziałek, 28 grudnia 2020, 18:22

Re: SABATTI TLD

Post autor: STR80 »

Sprawdziłeś jak ci te kulki latają na 300m ?
Jacek W
Posty: 183
Rejestracja: środa, 06 grudnia 2017, 15:12
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: SABATTI TLD

Post autor: Jacek W »

Na 300 m pierwsze strzelanie przy bardzo dużym mirażu ( bez taśmy ) dla 10 strzałów ( ustawiałem jednocześnie lunetę ) - 0,6 MOA , resztę zrobionej amunicji zużyłem na ustawienie lunety na 600 m i 800 m , drugie strzelanie jutro , przetestuje też HORNADY ELD-M 140 gr- niestety zapowiada się bardzo gorąco .
Jacek W
Posty: 183
Rejestracja: środa, 06 grudnia 2017, 15:12
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: SABATTI TLD

Post autor: Jacek W »

TARCZA HORNAY ELD-M 140 gr RS60 41,6 gr.jpg
TARCZA HORNAY ELD-M 140 gr RS60 41,6 gr.jpg (59.17 KiB) Przejrzano 3720 razy
No i po dzisiejszym strzelaniu przy temperaturze 37 C , miraż bardzo duży - wynik na 300 m taki sobie a test HORNADY ELD-M 6,5 140 gr więcej jak pozytywny w tych warunkach .
300 m LAPUA 139 gr RS60 41,8  -1gr.jpg
300 m LAPUA 139 gr RS60 41,8 -1gr.jpg (55.23 KiB) Przejrzano 3720 razy
STR80
Posty: 56
Rejestracja: poniedziałek, 28 grudnia 2020, 18:22

Re: SABATTI TLD

Post autor: STR80 »

Ładne skupienie na Hornady, jaką masz długość całkowitą naboju ?
Jacek W
Posty: 183
Rejestracja: środa, 06 grudnia 2017, 15:12
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: SABATTI TLD

Post autor: Jacek W »

Długość całkowita - 73,28 mm , OGIVE - 58,68 mm ,odsunięcie od stożka 0,5 mm - HORNADY ELD-M 140,0 gr ,
LAPUA SCENAR 139,0 gr długość całkowita naboju - 72,15 mm ,OGIVE - 59,32 mm , odsunięcie 0,5 mm dla mojego STR Sport .
ODPOWIEDZ