Pierwsza elaboracja krok po kroku.

PAMIĘTAJ, ŻE ELABORUJESZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ
Elaboracje sprawdzone oraz w fazie testów

Moderatorzy: wierzba, P_iter

xcudlaty
Posty: 22
Rejestracja: poniedziałek, 27 czerwca 2022, 22:16

Pierwsza elaboracja krok po kroku.

Post autor: xcudlaty »

Witam wszystkich

Mieszkam w UK i strzelam od kilkunastu lat sportowo i rekreacyjnie, do tej pory używałem gotowej amunicji różnych producentów, jak wiadomo jedna lata lepiej druga gorzej.
Posiadam broń w różnych kalibrach ale chciałbym się skupić na .308 win. W mojej poprzedniej CZ 557 varmint, GGG match 175g nie była najgorsza, ale też bez szału.

Ostatnio zmieniłem karabin na CZ550 ( ze względu na osadę i spust z przyspiesznikiem) a w komplecie dostałem zestaw do elaboracji co prawda tylko Lee ale z dużą ilością komponentów ( spokojnie na jakieś 250 naboi wystarczy). W związku z tym postanowiłem zgłębić temat i spróbować swoich sił.
Spędziłem wiele wieczorów przeglądając fora oraz oglądając tutoriale na Youtubie, sporo jest takich trochę " na sztukę" ale coś sensownego też da się wyłowić.

Teraz chciałbym poprosić o ocenę moich przemyśleń i planu działania. Proszę o wyrozumiałość, jeśli coś pokręciłem ale chcę się jak najlepiej przygotować do pierwszej próby.

Więc zaczynam od łusek, mam trochę nowych PPU oraz używanych GGG. Nowe wiadomo są nowe i nie będę nic z nimi robił tylko umieszczę spłonki CCI na ich miejscu i tyle. Z GGG trzeba wybić spłonki i sformatować całe lub tylko szyjkę.(wiem że trzeba też obrobić gniazdo spłonki) Łuski pochodzą z mojej broni więc po fireformat, myślę że same szyjki wystarczą ? Ponieważ na chwilę obecną mam pełną matrycę załóżmy że wybijam spłonki i formatuję po całości, używając smaru do łusek.

Dalej wybieram najkrótszą łuskę i trymuję resztę do takiej samej długości, docelowo 51mm chyba że parę setek mniej będę musiał?

Teraz łuseczki w tumbler, mam suchy, a później mycie gorąca woda z płynem do naczyń i suszenie, następnie zakładanie spłonek ustrojstwem Lee nie muszę ich dotykać, ponoć niewskazane ?

Przechodzimy do prochu, na chwile obecną jest Lovex DO73.6 następny będzie VV150 myślę.

Mam kilka rodzajów pocisków: Sierra HPBT matchking 168gr i 175gr , sierra Matching tipped 155gr oraz PPU 175 gr. PPU mają sporą rozbieżność w wadze, więc chwilowo je zostawię. Sierra ma bardzo powtarzalną wagę więc użyję 175 gr HPBT na początek. Niestety Lovex ma słabe tabele, albo nie potrafię ich znaleźć, więc na początek zamierzam zacząć z 40gr prochu powiedzmy 5 naboi i zwiększać o 1 gr do 45 gr max. Kiedy wybiorę najbardziej celną grupę będę robił drabinkę co 0.2gr.

Proch będę odmierzał wagą szalkową lee i sprawdzał elektroniczną. Pewnie przesada ale chcę sprawdzić jak to wszystko działa w praktyce.

Ostatnia część to osadzenie pocisku, wiem że OAL też wpływa na celność, na Gordons Reloading tool pokazuje mi 51.12 ale myślę że zacznę od 51.1.

Nie zamierzam crimpować (przepraszam nie wiem czy jest polski odpowiednik) jak zrozumiałem jest to wskazane przy broni samopowtarzalnej lub automatycznej, ułatwia ładowanie naboju do komory ?


Oczywiście będę dokładnie opisywał każdą serię amunicji, rodzaj łuski, spłonkę, typ i naważkę prochu, długość, rodzaj wagę pocisku itd.
Zamierzam też zwrócić szczególną uwagę na precyzję odmierzania prochu oraz długość całkowitą naboju. Myślę też że selekcjonowanie pocisków wagowo też ma sens, przynajmniej jeśli zdecyduję się jednak spożytkować PPu.


Tak mniej więcej pojmuję swoim wątłym rozumem proces elaboracji :)

Bardzo proszę o wszelkie uwagi, rady i wskazówki. Zaznaczam że proch nie jest docelowy, sprzęt Lee otrzymałem z karabinem i wiem że nie jest to szczyt techniki, do dzielenia ziarna prochu na pół to mam daleką drogę i nie mam jeszcze przyrządu do sprawdzania osadzenia osiowego kuli w łusce.

Chciałbym tylko wiedzieć czy nie popełnię jakichś rażących błędów lub zaniedbań przy pierwszej produkcji, na jakość przyjdzie kolej później

Pozdrawiam Wszystkich

Rafal
xcudlaty
Posty: 22
Rejestracja: poniedziałek, 27 czerwca 2022, 22:16

Re: Pierwsza elaboracja krok po kroku.

Post autor: xcudlaty »

mała poprawka zacznę od 39 gr do 43 max powyżej już jest za duże ciśnienie
105dariusz
Posty: 235
Rejestracja: piątek, 22 listopada 2019, 22:33
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pierwsza elaboracja krok po kroku.

Post autor: 105dariusz »

ja jednak radze zacząć od PPU bo jak coś zle zrobisz to nie będzie tak szkoda jak deficytowych dobrych pocisków. jak już bedziesz składał bez błędów to zmienisz komponenty na lepsze
xcudlaty
Posty: 22
Rejestracja: poniedziałek, 27 czerwca 2022, 22:16

Re: Pierwsza elaboracja krok po kroku.

Post autor: xcudlaty »

Czyli co, przeważyć i pogrupować w miarę podobnie wagowo i z tego robić serie?
105dariusz
Posty: 235
Rejestracja: piątek, 22 listopada 2019, 22:33
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pierwsza elaboracja krok po kroku.

Post autor: 105dariusz »

jak chcesz możesz sortować wagowo . ucz sie najtaniej jak sie da. i tak nie masz docelowego prochu więc szkoda marnować dobre pociski.
xcudlaty
Posty: 22
Rejestracja: poniedziałek, 27 czerwca 2022, 22:16

Re: Pierwsza elaboracja krok po kroku.

Post autor: xcudlaty »

Docelowy mogę mieć w godzinę to nie problem:) Tylko w sumie ten docelowy to jaki? VV150 w sumie jest dosyć popularny ale czy to ten, który potrzebuję? :)

W sumie racja na pierwszy rzut PPU wystarczy jak na 500m w tarcze się przylepi to już dobrze :)
xcudlaty
Posty: 22
Rejestracja: poniedziałek, 27 czerwca 2022, 22:16

Re: Pierwsza elaboracja krok po kroku.

Post autor: xcudlaty »

Witam

Wynik z mojej trzeciej elaboracji,

Komponenty : Sierra MK HPBT 168gr, spłonka CCI 200, łuski raz strzelane GGG nato ball, proch IMR4166 39.8 gr.

Ostatni strzał to chyba sam zerwałem bo się podekscytowałem ładną grupą :(
Załączniki
tarcza.jpg
tarcza.jpg (95.79 KiB) Przejrzano 736 razy
ODPOWIEDZ