Opłacalność elaboracji

Moderatorzy: wierzba, P_iter

Ogrodnik
Posty: 4
Rejestracja: niedziela, 29 stycznia 2023, 08:39

Opłacalność elaboracji

Post autor: Ogrodnik »

Witam, tematów podejrzewam jakich wiele dlatego zanim się tym zainteresuje proszę o odpowiedź na dwa proste pytania
1. Sprzedałem jedną jednostkę broni mam wolne 3-3.5tys zł czy w tych pieniądzach kupie zestaw do 9x19 z możliwością rozbudowy w przyszłości do 223? Zestaw czyt. Bez fajerwerków ale na tyle żeby się nie dołować a czerpać chodź minimum przyjemności.
2. Pociski mają być bardziej do dynamiki niż tarczy czyli tanio
Czy kupując wszystkie komponenty łącznie z łuskami jest to opłacalne? Wątpię, że będzie mi się chciało zbierać te łuski po strzelnicy.
105dariusz
Posty: 235
Rejestracja: piątek, 22 listopada 2019, 22:33
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Opłacalność elaboracji

Post autor: 105dariusz »

Ogrodnik pisze: niedziela, 29 stycznia 2023, 08:46 Wątpię, że będzie mi się chciało zbierać te łuski po strzelnicy.
nie ma szans z takim podejsciem. zbieranie łusek to może 0.1% czynności przy elaboracji. za tą kwote to mozesz sobie spłonek kupić jak dużo strzelasz dynamike ale to tak w 2024r bo na ten rok kontyngent juz wyczerpany a te które będą dostępne w sklepach to z tanią elaboracją to za wiele wspólnego miec nie będą.
Ogrodnik
Posty: 4
Rejestracja: niedziela, 29 stycznia 2023, 08:39

Re: Opłacalność elaboracji

Post autor: Ogrodnik »

O taka odpowiedź mi chodziło czyli na razie daje sobie spokój i nie zglebiam tematu.
tomkoziol
Posty: 787
Rejestracja: środa, 05 grudnia 2012, 15:59
Lokalizacja: Majdan Królewski, podkarpacie

Re: Opłacalność elaboracji

Post autor: tomkoziol »

Zgłębiać temat zawsze warto.
Teraz nie jest dobry czas na rozpoczęcie przygody z elaboracją bo są ciągłe problemy z dostępem do sprzętu a szczególnie do komponentów.
Do tego ceny są kompletnie nieprzewidywalne i trudno ocenić co się będzie opłacało.
Zawsze jednak można zdobywać wiedzę - książki nie są aż tak drogie, dużo informacji na YouTube i tu na Forum.
Możesz też pomału zbierać łuski - jeśli się kiedyś zdecydujesz na elaborację to będziesz miał spory zapas na start.
Jeśli strzelasz to wiedza o amunicji i jej elaboracji zawsze się przyda a jak nowe hobby Cie nie wciągnie to książki i łuski zawsze możesz odsprzedać.
Pozdrawiam, Tomek
Awatar użytkownika
Spyderco
Posty: 185
Rejestracja: czwartek, 14 lutego 2019, 22:14
Lokalizacja: znienacka

Re: Opłacalność elaboracji

Post autor: Spyderco »

Dobry czas na rozpoczęcie skończył się półtora roku, nie wiadomo co będzie w przyszłym. O ile sprzętu nie brakuje to gorzej z komponentami, na pewno sytuacja wojenna nie zmienia niczego na lepsze.
likker_runner
Posty: 1526
Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07

Re: Opłacalność elaboracji

Post autor: likker_runner »

Opłacalność elaboracji i sensowne konfiguracje sprzętowe blisko rozważanej ceny były wielokrotnie wałkowane, np. tu:

viewtopic.php?t=17533

Skoro jesteśmy w dziale OT - dzisiejsza sytuacja z szeroko pojętymi komponentami przypomina stary kawał o synu rabina, który pochwalił się ojcu, że oszczędził złotówkę biegnąc za tramwajem, za co został zbesztany że nie oszczędził 20 złotych - bo mógł był przecież biec za taksówką.

Dlatego jeżeli już coś dziś elaborować, to .45 ACP. Paradoksalnie (odlewając pociski samemu) może dać się zejść w okolice cenowe 9x19 i mieć mniej stresu z komponentami. Do tego lżejsze formatowanie mniej katuje prasę progresywną.
tribal
Posty: 417
Rejestracja: środa, 04 stycznia 2012, 09:30
Lokalizacja: Augustów

Re: Opłacalność elaboracji

Post autor: tribal »

Patrząc przez pryzmat tylko komponentów zawsze będzie się opłacało. Fabryczna amunicja też drożeje. Im bardziej egzotyczny kaliber, tym bardziej się opłaca. Amortyzacja sprzętu i czas, niekoniecznie, tu istotna jest ilość, jakość.
xxxam
Posty: 279
Rejestracja: piątek, 20 maja 2016, 15:36

Re: Opłacalność elaboracji

Post autor: xxxam »

W tym miesiącu jeszcze nie było :-)
Ogrodnik
Posty: 4
Rejestracja: niedziela, 29 stycznia 2023, 08:39

Re: Opłacalność elaboracji

Post autor: Ogrodnik »

Trochę źle mnie chłopaki zrozumieliście. Chodzi mi o to że mam wolne 3tys nie na spłonki czy łuski ale na sam sprzęt. Wojny nie trwają wiecznie. Dostępność w końcu się zwiększy komponentów. Cena za nie pewnie nie ale jak komponenty będą drogie to i amunicją będzie droga.
Wyszedłem z założenia że można byłoby kupić sprzęt na przestrzeni 2-3miesiecy i powoli wdrażać się z tematem. Interesuje mnie tylko 9mm i być może kiedyś 223.
PS. Mam dwójkę małych dzieci chłopaki ja muszę czasem uciec do piwnicy! :)
likker_runner
Posty: 1526
Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07

Re: Opłacalność elaboracji

Post autor: likker_runner »

W takim razie pytania:

- Czy sprzęt ma być od razu docelowy i więcej ani grosza (no chyba że kolejny kaliber), czy bierzesz pod uwagę modyfikacje i dokładanie w miarę czasu i nabierania doświadczenia?

- Wydajność czy zwykła radość ze zrobienia czasem własnoręcznie 200 sztuk?

- Fabryczny wygląd czy łuski mogą być lekko zmatowiałe?
Ogrodnik
Posty: 4
Rejestracja: niedziela, 29 stycznia 2023, 08:39

Re: Opłacalność elaboracji

Post autor: Ogrodnik »

Linii produkcyjnej nie zamierzam robić. 200kulek od czasu do czasu.
Boję się tego aby nie skończyć z połowa rzeczy od czapy których nie będę używać.
Wygląd naboi nie ma znaczenia, aby latały w miarę równo(dynamika) I nie powodowały zacięć. Pistolet mam odporny na elaborki łyka wszystko na razie.
Rozbudowa z 9mm max do 223.innych kalibrów nie mam I raczej nie zamierzam
Awatar użytkownika
Spyderco
Posty: 185
Rejestracja: czwartek, 14 lutego 2019, 22:14
Lokalizacja: znienacka

Re: Opłacalność elaboracji

Post autor: Spyderco »

Turret- to polecam
9Luger składam na progresie Lee 4000, do 38/357 oraz 223 mam turreta na którym zaczynałem. Jeden talerz to zestaw matryc rewolwerowych, drugi karabinowych, na trzecim talerzu jest matryca formatująca 9mm, makarow-crimp oraz bullet puller. Każdy talerz ma swój dozownik, zmiana talerza to kilka sekund. Na turrecie spokojnie można zrobić te 150-200szt., bez zbędnego zmęczenia. Każdy kolejny kaliber - nowy talerz z matrycami, plus ew dozownik. Na początku przekładałem dozownik (auto drum) jedynie wymieniałem bębny.
likker_runner
Posty: 1526
Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07

Re: Opłacalność elaboracji

Post autor: likker_runner »

W linkowanym parę postów wyżej wątku są właściwie identyczne rozważania. Tylko z trochę większym naciskiem na wydajność.

Zacząłbym na pewno od maszynki do odspłonkowywania i myjki ultradźwiękowej. 750 za sensowny komplet. Prasa (nieważne jaka) pożyje dłużej jak nie będzie się po niej sypało badziewie przy odspłonkowywaniu (żebym to wiedział jak sam zaczynałem...). Uważałbym też na ten pył, zwłaszcza jak w domu są dzieci, to zawiera ołów.

Turret - dobra koncepcja, choć podrożał ostatnio. Tylko że do .223 raczej wyłączyłbym autoindeks - po formatowaniu dobrze jest łuski skrócić, zdeburr'ować i zmyć smar. Plus wymagania na wizualną inspekcję zasypu są o wiele większe - musimy poświecić i zajrzeć przez szyjkę małej średnicy, dlatego lepiej pracować z tackami, a nie wszystkie operacje po kolei na każdym naboju. No chyba żeby kupić dodatkową głowicę na sam format i ew. jakieś inne dziwne rzeczy, a właściwą elaborację robić w systemie: podanie spłonki (jak stary nabój jest jeszcze w FC), zabranie naboju i podanie nowej łuski - spłonkowanie - zasyp (1 stacja) - kontrola zasypu (2) matrycą DAA ew. jakimś Powder Cop, "marnując" na to jedno pełne wajchowanie, osadzanie (3) - Factory Crimp (4). Wtedy autoindeks w .223 może mieć jakiś sens.

Nietrafione zakupy w dużym procencie przypadków uda się sprzedać z małą stratą, więc nie ma się co za bardzo tego bać.

PS. Filmik pokazujący różnice między Classic Turret a Value Turret:

https://www.youtube.com/watch?v=OKNDpzzoE0s

Co prawda tej drugiej nie ma obecnie w Parabellum, ale generalnie jest nieco tańsza i oferuje krótszy skok, co w przypadku jak nie robimy długich naboi karabinowych (.223 zmieści się nawet z autoindeksowaniem) może być zaletą.
xxxam
Posty: 279
Rejestracja: piątek, 20 maja 2016, 15:36

Re: Opłacalność elaboracji

Post autor: xxxam »

Kolejny +1 na turret.

Robię na nim wszystko oprócz 9x19.
223 dwuetapowo:

1. Format, skracanie i debur w dwóch ruchach :
https://youtu.be/jM7AwaPkwGg

2. Spłonkowanie, zasyp, osadzanie i crimp na autoindeksie lub zasypuje na tacce z objętościowego jak mi sie nie chce podajnika prochu na matrycy przestawiać.

Tip:
Smarowanie lanoliną (maść do sutków) eliminuje problem mycia łuski po formacie
Awatar użytkownika
goostav
Posty: 792
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 21:12
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Opłacalność elaboracji

Post autor: goostav »

Elaboracja zawsze jest opłacalna, jak masz środki na zakup, to bez problemu w kwocie 3-3.5K ogarniesz sprzęt. Poszukaj sobie kogoś w okolicy kto elaboruje ale nie jest zmanierowany. Sprzęt można śmiało pokompletować używany, trochę to zajmie, ale da się. Kiedyś na OLX był gość co sprzedawał prasy po 350 PLN, były super dokładne, jedynie mocowanie shellholdera ciut upierdliwe, ale dokupisz matryce, spłonkarkę, jakiś tani dozownik i wagę szalkową i można jechać. Kasy na pewno wystarczy. Liczy się efekt na tarczy i w portfelu.
Goostav
zoom2
Posty: 282
Rejestracja: wtorek, 19 września 2017, 10:09
Lokalizacja: Warszawa

Re: Opłacalność elaboracji

Post autor: zoom2 »

Mam tę prasę z OLX i bardzo sobie ją chwalę. Niestety producent już nie wykonuje nowych egzemplarzy i raczej nie będzie. Kto ma ten ma. Dla innych to tylko historia. A prasa naprawdę bardzo fajna.
tody
Posty: 305
Rejestracja: piątek, 13 lutego 2015, 21:35

Re: Opłacalność elaboracji

Post autor: tody »

Ja kupiłem tu na forum prasę ale nie będę z niej korzystać. http://elaboracja.pl/viewtopic.php?p=96761#p96761 dla mnie jest za duża no i udało mi się w dobrej cenie dokupić reddinga

Jak chcesz to oddam taniej niż sam zapłaciłem - na początek pewnie Ci wystarczy
jak 250 zł + wysyłka jest ok to prasa jest Twoja

Jeżeli gdzieś mi umknęło że już masz prasę to zignoruj mój post.
DB
tody
zoom2
Posty: 282
Rejestracja: wtorek, 19 września 2017, 10:09
Lokalizacja: Warszawa

Re: Opłacalność elaboracji

Post autor: zoom2 »

@Ogrodnik,
polecam prasę z OLX. Za 250 pln to nie za darmo to ze sporą dopłatą.
tody
Posty: 305
Rejestracja: piątek, 13 lutego 2015, 21:35

Re: Opłacalność elaboracji

Post autor: tody »

zoom2 pisze: środa, 15 lutego 2023, 20:18 @Ogrodnik,
polecam prasę z OLX. Za 250 pln to nie za darmo to ze sporą dopłatą.
Zoom2, nie wiem czy dobrze zrozumiałem Twój post, aby nie było wątpliwości nikogo nie chcę oszukać. Za swoją dałem 350 więc 250 jest raczej zaproponowałem z rabatem.
Jeżeli na OLX jest coś lepszego no to pewnie, że trzeba tam kupić.
Pozdrawiam
zoom2
Posty: 282
Rejestracja: wtorek, 19 września 2017, 10:09
Lokalizacja: Warszawa

Re: Opłacalność elaboracji

Post autor: zoom2 »

No przecież napisałem, że cena tej prasy 250 pln to tak jakby kupującemu dopłacić 250 pln. To świetna prasa. Mam i jestem mega zadowolony.
Awatar użytkownika
goostav
Posty: 792
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 21:12
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Opłacalność elaboracji

Post autor: goostav »

Za 250 chętnie wezmę, daj namiary.
Goostav
tody
Posty: 305
Rejestracja: piątek, 13 lutego 2015, 21:35

Re: Opłacalność elaboracji

Post autor: tody »

nie ma problemu - oddam.
Czuję się w obowiązku jedynie uwzględnić decyzję Ogrodnika, bo to jemu pierwszemu zaoferowałem prasę.
Jak on nie weźmie to Ty jesteś drugi w kolejce
Pozdro
tody
Awatar użytkownika
goostav
Posty: 792
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 21:12
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Opłacalność elaboracji

Post autor: goostav »

jasne, w razie czego proszę o pw.
Goostav
tody
Posty: 305
Rejestracja: piątek, 13 lutego 2015, 21:35

Re: Opłacalność elaboracji

Post autor: tody »

ok, Ogrodnik ma czas do niedzieli aby się określić.
Widzę że jego konto jest nowe i od dawna się nie logował ale takie są warunki.
W poniedziałek dam znać
Haryml
Posty: 30
Rejestracja: poniedziałek, 28 września 2020, 17:06
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Opłacalność elaboracji

Post autor: Haryml »

O widzę moja stara prasa zmieniła właściciela. @tody mogłeś napisać, że chcesz sprzedać. Szkoda mi było, że sprzedałem i od ręki bym odkupił. Rewelacyjna prasa do brudnej roboty i formatowania, do składania też oczywiście.

Wcale może nie być zły czas na rozpoczęcie elaboracji. Dużo ludzi daje sobie spokój z tematem i można kupić sprzęt w dobrej cenie jak widać.
Pzdr.
Michał
tody
Posty: 305
Rejestracja: piątek, 13 lutego 2015, 21:35

Re: Opłacalność elaboracji

Post autor: tody »

trudno, już obiecałem komuś
:halo-
Haryml
Posty: 30
Rejestracja: poniedziałek, 28 września 2020, 17:06
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Opłacalność elaboracji

Post autor: Haryml »

To jak ociąga się z zakupem i zapłatą to u mnie masz to od ręki ;-) I wiesz, wróci do domu \:D/
Pzdr.
Michał
Awatar użytkownika
goostav
Posty: 792
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 21:12
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Opłacalność elaboracji

Post autor: goostav »

nie ociąga, nie ociąga, ale mogę obiecać, że będzie u mnie miała.... dobrze ;;pelenluz
Goostav
tody
Posty: 305
Rejestracja: piątek, 13 lutego 2015, 21:35

Re: Opłacalność elaboracji

Post autor: tody »

gumóweczką przetnę równiutko na pół i prześlę Wam po jednej części \:D/
andy7
Posty: 1648
Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 22:01
Lokalizacja: co skad ? Z miasta Hamow i Burkow

Re: Opłacalność elaboracji

Post autor: andy7 »

Ogrodnik pisze: niedziela, 29 stycznia 2023, 08:46 Czy kupując wszystkie komponenty łącznie z łuskami jest to opłacalne? Wątpię, że będzie mi się chciało zbierać te łuski po strzelnicy.
Predzej cz pozniej Ci sie zwroci.

Bardzo bedne nastawienie :mrgreen: Ja zbieram gdziekolwiek jestem i w kazdych warunkacch jakich jestem. Z tego co pamietam mam cos pod 20 000 lusek najroznorodniejszego kalibru. Najbardziej zbieram .223 jest tego moze nie tye co 9 Para ale :mrgreen: najrozniejszych producentow. JAk to mowi Ojciec Dyrektr, ziarnko do ziarnka i bedzie miarka :mrgreen:

A jak bezdie najazd zielonych ludzikow, to kazda luska moze sie przydac ! :mrgreen:

Mysle, ze zbierajac luski korona z glowy Ci nie spadnie :mrgreen: W razie gdyby miala spasc trzeba wczesniej przybic gwosdziem :mrgreen:


:wink:
ODPOWIEDZ