Forum Elaboracji

Chciałbym zapytać czy ktoś miał coś podobnego używając tej matrycy osadzającej (odciśniętą żerdź na pocisku ) . Problem jest widoczny na pociskach różnych producentów między innymi Hornady , Lapua .
Kaliber 223 , łuski nowe Lapua . Po osadzeniu pierwszych pocisków z efektem jak na fotce kilka łusek przeciągnąłem Lee Collet - nie pomogło .
Matryca Forster - Matryca osadzająca ULTRA kal. 223 Rem .

Przeleć łuski ekspanderem, prawdopodobnie zbyt duży zacisk szyjki, nowe łuski tak mają.

Nie dopasowany stożek w matrycy do kształtu pocisku,prawdopodobnie przy VLD nie było by problemu.
Spróbuj delikatnie załamać ostrą krawędź w matrycy papierem ściernym,jest szansa ze pomoże.
potrzebna tokarka,dla wprawnej ręki może wystarczy wiertarka.

Obejrzyj może ten film - jest kilka przyczyn.
https://youtu.be/GpsIRuWnHNE

Można zmodyfikować trzpień osadzający w matrycy (np. za pomocą modeliny), ale według mnie to ostateczność.

snajper pisze: ↑piątek, 03 lutego 2023, 22:19 Nie dopasowany stożek w matrycy do kształtu pocisku,prawdopodobnie przy VLD nie było by problemu.
Spróbuj delikatnie załamać ostrą krawędź w matrycy papierem ściernym,jest szansa ze pomoże.
potrzebna tokarka,dla wprawnej ręki może wystarczy wiertarka.

Kurczę , nowa matryca . Jeszcze mam opcję zwrotu/wymiany na inną matrycę a przeróbka tej matrycy raczej to uniemożliwi .
Kaliber 2233 mam w kilku jednostkach z różnym przeznaczeniem i z tą matrycą miało być łatwiej i lepiej .
Winowajcą jest trzpień osadzający który ma bardzo małą powierzchnię styku z pociskiem ale coś za coś jak widać.
Potestuję przez weekend i zobaczę .

Zapomniałem . Jest coś na rzeczy skoro producent pisze to .

No i co pisze producent?
Że za duża siła osadzania.
A co to oznacza? Za duży zacisk szyjki.
Jakie daje rady? Zastosowac ekspander albo formatować z większym bushingiem, jeśli masz takie matryce.
No i oczywista oczywistość, "always chamfer/deburr the inner diameter of new brass"

Winowajcą jest trzpień osadzający który ma bardzo małą powierzchnię styku z pociskiem ale coś za coś jak widać.

Możesz dorobić nowy trzpień o kącie dopasowanym do rodzaju pocisków.
Dla tokarza to żaden problem.

Jest wyraźnie odciśnięta krawędź,większy bushing może nie pomóc.
To myśliwska ammo i jak ładowana jeszcze z magazynka to jakiś zacisk musi być.
Lekki zacisk żeby prawie palcami wcisnąć to labolatorium dobre na strzelnicy.
Zmierz szyjkę po formatowaniu i po wciśnięciu pocisku,dowiemy się jaki jest zacisk.
Zmiana zacisku raczej spowoduje rozjechanie się grupy przestrzelin (skupienia).

Jak to mówią panika to też technika .
Łuski strzelone , przeformatowane i problem znikł . Osadzałem pociski kilku firm bez problemu .Ogólnie matryca fajna , przyjazna użytkownikowi z tymże jeśli chcemy mocniejszy zacisk to pozostaje raczej crimp.
Dzięki za sugestie .