Forum Elaboracji

Witam.
Zaczynam elaborację .308 do karabinu semi POF-P308 16.5 cala 1:10.
Proch RS52, pocisk ELD-M 178gr, spłonka fiocchi, łuska GGG. Z tarczy wyszła najlepsza naważka 41,4 gn ( robiłem 4 kroki co 0,3gn).
Czy teraz po 0,1 3 w dół i 1 w górę oraz 1 na 41,4?
Strzelane na 300m 2st, w grt ustawiłem 10, jednak proch w pocisku miał pewnie ~15 ( jechałem 2h, na strzelnicy byłem może 20 min, bo śniegiem zawiało .
Dzięki z góry za porady.

Cześć,
Nie chcę Ci mieszać, ale jak masz możliwość to spróbuj jeszcze z szybszymi prochami. Lufa 16 cali nie pozwala na pełne wypalenie prochu RS52, sam dużo kombinowałem z AR10 w 308w i najlepsze wyniki miałem na RS40 lub VV N135.

Kolejna "porada" być może zbędna. Po zrobieniu amunicji, a ze względów bezpieczeństwa, nawet nie amunicji tylko pocisk+łuska zrób test.
Pomierz dokładnie to co zrobiłeś, załaduj do magazynka, i wrzuć do komory poprzez zrzucenie zamka. Następnie pomierz ponownie.
Z dużym prawdopodobieństwem pociski ulegną przemieszczeniu /zazwyczaj lekko się wysuwają z łuski/
Jeśli tak faktycznie się dzieje, to nie ma sensu kombinować z naważkami dopóki nie pozbędziesz się tego problemu.
Moje doświadczenie pokazuje, że najlepiej stosować pociski z "cannelure" i do tego lekki crimp mi to najlepiej stabilizuje pocisk.
Chętnie też posłucham rad innych kolegów jak sobie radzą z tym problemem.