karabin kaliber 300 Win Mag

[Hermann]

Cześć, zastanawiam się nad kolejnym kalibrem myśliwskim w szafie jest już .223, .308, 8x57JS, 45-70 gov.
Myślę o kalibrze magnum i na razie skłaniam się ku 300 Wim Mag.
Jaka jest wasza opinia na temat tego kalibru w łowiectwie ?
Jak podatny jest to kaliber do elaboracji, czy pierścień przy kryzie nie stanowi problemu przy formatowaniu ?
Jak sprawdzi się ten kaliber w krótkiej lufie 20"?

[likker_runner]

Dla mnie raczej mało sensowny kaliber. Do Polski - za mocny (ilu narzeka na .30-06). Na Afrykę - za słaby. Plus wszystkie problemy z opasaną łuską (belted magnum). Do dziś ludzie kombinują jak toto formatować bez dużego ryzyka separacji denka, co skutkuje końcem polowania - do wyciągnięcia resztek łuski z komory potrzebny jest specjalistyczny sprzęt. Ludzie kombinują z różnymi cudami, w tym np. ostatnio matryce a'la Lee Collet, tylko że formatujące tuleją zaciskową nie szyjkę, a fragment tuż nad opasaniem. I ciągle sprawa jest co najmniej kontrowersyjna. Oczywiście można zredukować liczbę strzałów z jednej łuski i elaborować "na bogato" - celem poszerzenia gamy dostępnych pocisków ew. dobrania odpowiedniego prochu do pocisku i długości lufy. A nie żeby oszczędzić na łuskach.

Belted magnums zostały wymyślone, żeby bolt-gun zbliżył się niezawodnością drugiego strzału do dwulufowego express'u. Faktem jest, że projektowane pod tym kątem sztucery, z legendarnym Winchesterem Model 70 na czele (niedawno wrócił do najlepszych rozwiązań sprzed 1964 roku) wykazują silną preferencję na belted magnums - większość mocnych kalibrów dostępnych w tej broni ma opasaną łuskę.

[105dariusz]

kaliber super ale nie dla każdego. cienką lufke wygina jak gałązke a w krótkiej nie dopali prochu.najcieższe kulki na granicznych dystansach już spisują się zadawalająco.życie łuski to kombinacja wymiarów matrycy,ilości ładunku i jak luźna jest komora.