Forum Elaboracji

Witam kolegów!
Na zdjęciach tumbler - o ile tak to można nazwać do wstępnego mycia łusek po formatowaniu kiedy są tłuste. Pisaliśmy kiedyś o tym ale nie mogę znaleźć postu.Do kosza wsypujemy obrobione łuski wkładamy do bębna w którym jest rozpuszczalnik nitro i po kilku obrotach podnosimy do góry, blokujemy na dwie trzy minuty żeby obciekło i całość dalej do czyszczenia na mokro. Zalety/ czysty śrut w tumblerze na mokro i idealnie czyste łuski. Ten tumbler na zdjęciu jest wykonany z nierdzewnej blachy gdyż nie uprzedziłem majstra który robi podobne rzeczy o jaką blachę chodzi - byłoby taniej- ale tez wykonany jest na sto lat. Pozdrawiam Andrzej Szeremet.

No, no.... Ładne cacko
A temat rozpuszczalnika zaczęty był tutaj:

http://www.elaboracja.pl/forum/viewtopi ... highlight=

Jak go do mnie wyślesz i pokryjesz koszt przesyłki to go wytrawie darmowo. Jak patrze na te przebarwienia przy spawach to mnie się źle robi, takie zboczenie zawodowe.
Wojtek

@ Andrzej Szeremet


@ komentarz Cyrografa – very funny.



Andrzej, tos se napytal biedy!

Szacunek, jerzy

No widzisz jakbym nie zabrał na silę z zakładu to by pewnie wyczyścili a tak- plama. Ale to nie przeszkadza że urządzenie sprawdza się idealnie. Może mogło by być delikatniejsze ale jest pomocne i to bardzo. pozdrawiam

@ Andrzej Szeremet

Razem ze swoja bronia bedziesz w stanie przekazac wnukom.



Szacunek, jerzy