broń na 600-800m
broń na 600-800m
Witam co sądzicie o kalibrze 300win mag do longshoota na 300-600-800 no może 1000 z kawałkiem rozważam Remington 700 long range czy to jest sensowny zakup pomijając zdarcie lufy pozdrawiam
wszystko zależy w jakiej konkurencji chcesz strzelać, bo wybór kalibru od tego zależy, kaliber 6,5 jak radzi Andy7 jest dość uniwersalny, a dodatkowo pociski tego kalibru mają jedne z najlepszych współczynników balistycznych. 300 Win Mag jest bardzo enegetycznym do strzelania w długim dystansie ale tylko jak nazwa kalibru wskazuje w kategorii magnum, dodatkowo pociski .30 mają znacznie gorszą balistykę, lufa do wymiany 800-1000 strzałów, nie wiem czy się nie rozpędziłem. Krótko mówiąc do strzelania na dalekie odległości powinieneś szukać kalibru którego pociski dobrze latają. Ogólnie mówiąc najlepsze współczynniki balistyczne mają pociski między 6 a 7 mm i do 1000 metrów spokojnie wystarczą. Gdyby odległości miały być większe to pozostaje 338 i 50 BMG. Tylko gdzie tu strzelać na odległości większe niż 1000 metrów w Polsce ...
223 9P 38 Spec/357 5,6 303 , 284 , 308, 6 Dasher,
338 to nie wiem, bo strzelam z kepplera 338 Lapua, ale na tyle rzadko że jeszcze z nią wszystko w porządku i jeszcze lufy nie wykończyłem, Oddane może ze 300 strzałów, ale 300 Win Mag to nie więcej niż 1000, tam są ciśnienia podchodzące pod 4300 barów
223 9P 38 Spec/357 5,6 303 , 284 , 308, 6 Dasher,
Witam ponownie 6.5 x55 już mam fajny kaliber i z potencjałem i z tego pukam na 100-300 kiedyś strzelałem z 300wm i mi się spodobał jakby to powiedzieć taki z kopem i właśnie pomyślałem że można by to połączyć . na dalsze odległości 338 fakt super ale armata i jak już koledzy powiedzieli zasadniczo drogi w utrzymaniu a ja raczej do wysokiej ligi to niedolece ani czsowo ani finansowo aby coś osiągnąć i dlatego zasadniczo tylko magnum w 300wm pozostało aby miec frajdę z pukania .ALe do rzeczy da,sie z remika 700 osiągnąć przyzwoite osiągi w klasie magnum i co trzeba by wymienić lub usprawnić i ostatnia sprawa jakie szkło byście polecili w rozsądnej cenie bez fanaberia .na najkrótszej odległości magnum pozdrawiam
-
- Posty: 1648
- Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 22:01
- Lokalizacja: co skad ? Z miasta Hamow i Burkow
Kwestia tego jak u Ciebieze wzrokiem. U mnie jest z rok na rok gorzej wiec czyms musze nadrobic. Jest wielu ktorzy stwierdza, ze powiekszenie 24 czy 28 czy nawet 30 w zupelnosci wystarczy.
Ja osobiscie wole miec wieksze.
Na Remingtonie mam IOR 5,8-40x56 do broni nastepnej lezy juz w szafie Kahles K 1050.
by bylo smiesznie na CZ .22 mam Delte 4,5-30x56 i sobie chwale.
Generalnie nie bede juz kupowal seryjnej broni dlugiej i poddawal modyfikacji bo i tak nie osiagniesz wynikow customa ktory moze byc tanszy od seri a okazac sie lepszym
Osada, i spust to takie dwa elementy reszta to moim zdaniem kosmetyka
Ja osobiscie wole miec wieksze.
Na Remingtonie mam IOR 5,8-40x56 do broni nastepnej lezy juz w szafie Kahles K 1050.
by bylo smiesznie na CZ .22 mam Delte 4,5-30x56 i sobie chwale.
Generalnie nie bede juz kupowal seryjnej broni dlugiej i poddawal modyfikacji bo i tak nie osiagniesz wynikow customa ktory moze byc tanszy od seri a okazac sie lepszym
Osada, i spust to takie dwa elementy reszta to moim zdaniem kosmetyka
ze wzrokiem to jest u mnie dobrze nawet bardzo podobno może dlatego ze jeszcze 40 nie przeskoczyłem khales ok ale nie na mój portfel strzelanie jako hobby dla przyjemności doskonalenia siebie i niestety z ograniczeniami w pln-ach jak dla mnie to 4 tys to max i dlatego szukam czegoś optymalnego chętnie poczytam z czego strzelacie choć pewnie z wyższego targetu pozdrawiam ps a jaki spust polecacie remika 700 timneya
Ja używam 6,5x55se, lub raczej 6,5x55scan... patrząc na ciśnienia. Przy odpowiedniej elaboracji pocisk utrzymuje naddzwiek do około 1300m. OK, pogoda tez musi dopisywać... Amunicja wychodzi w bardzo przyjemnej cenie i celność jest "zadowalająca"... Jedyne do czego można byłoby się przyczepić, to "stopping factor", ale mi z tego powodu papier jeszcze nie protestowal... Minusem jest, ze dla przykładu na LS ląduje się w Open, a na pewnych zawodach na Węgrzech w magnumach... Przy czym te lądowanie w magnumach wcale takie złe nie jest, bo jest okazja na jeszcze troch większy dystans postrzelać...
@Equador
Gdzie w Polsce na "trochę" większe dystanse można postrzelać, to poza paroma zawodami i Skarżyskiem, nie wiem, ale na Słowacji można, czego jeszcze jednak nie próbowałem, oraz co polecam, to LRH (Long Range Hungary).
@Equador
Gdzie w Polsce na "trochę" większe dystanse można postrzelać, to poza paroma zawodami i Skarżyskiem, nie wiem, ale na Słowacji można, czego jeszcze jednak nie próbowałem, oraz co polecam, to LRH (Long Range Hungary).
.303 brit .308 win 6,5x55 .45acp 9x19mm .22lr .357
Bylem w 2014-tym. W zeszłym roku przekładali termin ze 3 razy, z wiadomych powodów i w końcu z powodów rodzinnych musiałem sobie niestety darować...piotrjub pisze:Byleś na tych zawodach? mógłbyś coś o nich napisać.wozzi pisze: Long Range Hungary
Strzelaliśmy 1,5 dnia. Za dzień liczę czas miedzy 07:30 rano a (dosłownie) 23:00. Piękna strzelnica na szczycie sporej górki. Cele znajdują się za zboczu następnej górki i pomiędzy nimi. Strzelanie z dość sporym rygorem czasowym, bo 5 strzałów w 2 minuty przy sporych, "nie okrągłych" odległościach i silnym, zmiennym wietrze to nie jest dużo... Pod "nie okrągłymi" odległościami rozumiem takie, których ostatnia cyfra nie jest zerem... Tak dla przykładu:
- odległość 46x metrów, bron na boku(!) 5 strzałów w 2 minuty. Tarcza 50x50 cm.
- odległość 9xx metrów, 5 strzałów, 2 minuty. Tarcza metalowa 60x40 cm.
- odległość 600-850 metrów, 5 strzałów w cel, który się oddala, aż do jego zniknięcia, a następnie po pojawieniu się celu 5 strzałów do zatrzymania się celu. Tarczy 50x50.
- odległość 1150 m, cel 60-40 cm, stal, ~45° z wiatrem, 5 strzałów, 2 minuty. Tu był cholernie silny i zmienny wiatr. Ostatnim strzałem wszedłem w tarcze...
- w kompletnej ciemności, cele na 35x (?) metrów, lekko podświetlane, światło gaśnie i czekasz na zgodę na strzał... gwizdek i strzelasz. Tak 3 razy. Przy drugim dostałem DQ, bo za mną stal żołnierz z UKF-ka i coś mu tam zaświstało w radiu, a spust mam dość lekki...
Były jeszcze dyscypliny myśliwskie, ale niestety nie zapisałem się na nie... Oj głupi ja, głupi...
Na drugi dzień odbył się pojedynek snajperski:
Strzelanie pojedynczo. Ustawiasz się z bronią podładowaną, czyli komora pusta i wszystkim co potrzebujesz na linii startu, sędzia z timerem IPSC za tobą. Pada start i biegniesz te 5-7(?) metrów do linii ognia, kładziesz się i ostrzeliwujesz pierwszy cel na 76x(?) metrów, 45° z wiatrem... aż do skutku, albo wyczerpania czasu, lub amunicji, cokolwiek nastąpi najpierw... no chyba, ze trafisz, to wtedy powtórka z rozrywki, ale na 82x(?) metrów, 90° do wiatru, a jakbyś zanim upłyną 3 minuty trafił 2-ke, to możesz strzelać w 3-ke na 93x(?) metrów, tez 90° na wiatr. Wszystkie cele to stal 60x40 cm, sędziowie ze spektywami podają trawienia. Tutaj wiało bardzo mocno i przede wszystkim zmiennie. Tylko 4-5 osób trafiły wszystkie 3 cele. Ja trafiłem tylko 1-ke w 120 sekundzie... Na usprawiedliwienie mam tylko to, ze wyrzucać łusek był zdezaktywowany, co mi normalnie nie przeszkadzało. Nie musiałem szukać łusek... Na tych zawodach było to nieźle upierdliwe...
W zeszłym roku były inne dyscypliny, ale ze nie brałem udziału, to nawet nie bardzo wiem, jakie... Wiem tylko, ze gdybym wziął udział, to musiałbym startować w magnumach. Jakoś im chyba moja Voere w 6,5x55se źle w pamięci utkwiła... Plusem by było, ze mógłbym strzelać na 1200metrow... W poddźwięk wchodzę dopiero przy ~1300m. OK, podniesienie lunety kończy mi się przy 1100 metrach, pomimo 20 MOA na szynie, ale od czego ma się krzyż?
.303 brit .308 win 6,5x55 .45acp 9x19mm .22lr .357
Przy 20 MOA na szynie podniesienie w NF 8-32x56 kończy mi się przy około 1100 metrach. W łusce mam jeszcze luz... będzie jakie 0,5-1%. Inna sprawa, ze używam Norme MRP.predator1 pisze:wozzi a jaki w takim razie jest opad 6.5x55 sweden lub se jak kto woli na 1076 wymaga to montażu z dużym skosem i dużym zapasem klików moa hihi no i chyba load na 100% lub nawet kompresowanych pozdrawiam
Edit: Właśnie sprawdziłem. Miejsca w łusce od diabla, bo cale 2,1%. Przy broni wstrzelanej na 300m potrzebuje 35,5 MOA, aby wejść na 1075m.
.303 brit .308 win 6,5x55 .45acp 9x19mm .22lr .357
Strzelałem i wiem co potrafi. Karabin mam już zamówiony, ale niestety trzeba długo czekać na coś lepszego
Poza tym jestem w ciągłym kontakcie z byłym Mistrzem Świata F-Class a także producentem broni custom(owej) i Oni mi to doradzili, także chyba wiedzą co mówią
Możesz też popytać z jakiego kalibru strzelała najlepsza drużyna na Longshot 2015 w klasie open w Międzyrzeczu a tam w przeciwieńtwie do Skarżyska naprawdę potrafi wiać
Niestety jest trochę zabawy przy rozpychaniu szyjek z 6.5x284, ale dużo wolniej zjada lufę niż ten właśnie kaliber.
Poza tym jestem w ciągłym kontakcie z byłym Mistrzem Świata F-Class a także producentem broni custom(owej) i Oni mi to doradzili, także chyba wiedzą co mówią
Możesz też popytać z jakiego kalibru strzelała najlepsza drużyna na Longshot 2015 w klasie open w Międzyrzeczu a tam w przeciwieńtwie do Skarżyska naprawdę potrafi wiać
Niestety jest trochę zabawy przy rozpychaniu szyjek z 6.5x284, ale dużo wolniej zjada lufę niż ten właśnie kaliber.
-
- Posty: 1648
- Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 22:01
- Lokalizacja: co skad ? Z miasta Hamow i Burkow
Pierwsze pytanie to w jakiej kategori ?Pawellang pisze:Możesz też popytać z jakiego kalibru strzelała najlepsza drużyna na Longshot 2015 w klasie open w Międzyrzeczu a tam w przeciwieńtwie do Skarżyska naprawdę potrafi wiać
W Magnum z tego co pamietam to Prof. Elsmont i Dr. Rowinski .
Tak z ciekawosci u kogo zamowiles ? Ja tez czekam, mimo, ze juz powinien byc gotowy.Pawellang pisze:Strzelałem i wiem co potrafi. Karabin mam już zamówiony, ale niestety trzeba długo czekać na coś lepszego
Poza tym jestem w ciągłym kontakcie z byłym Mistrzem Świata F-Class a także producentem broni custom(owej) i Oni mi to doradzili, także chyba wiedzą co mówią
Napisałem, że w klasie Open:)andy7 pisze:Pierwsze pytanie to w jakiej kategori ?Pawellang pisze:Możesz też popytać z jakiego kalibru strzelała najlepsza drużyna na Longshot 2015 w klasie open w Międzyrzeczu a tam w przeciwieńtwie do Skarżyska naprawdę potrafi wiać
W Magnum z tego co pamietam to Prof. Elsmont i Dr. Rowinski .
Tak z ciekawosci u kogo zamowiles ? Ja tez czekam, mimo, ze juz powinien byc gotowy.Pawellang pisze:Strzelałem i wiem co potrafi. Karabin mam już zamówiony, ale niestety trzeba długo czekać na coś lepszego
Poza tym jestem w ciągłym kontakcie z byłym Mistrzem Świata F-Class a także producentem broni custom(owej) i Oni mi to doradzili, także chyba wiedzą co mówią
Karabin zamówiony u NC Rado, ale nie mają luf .284 niestety chwilowo.
W przyszłym tygodniu będziemy mieli coś innego, fajnego na testach i jak się sprawdzi to dam znać
Też kaliber .284 WIN.
-
- Posty: 1648
- Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 22:01
- Lokalizacja: co skad ? Z miasta Hamow i Burkow
I dalej nie znam cenyPawellang pisze:
Tanio nie jest, ale za jakość się płaci
Wykonanie lepsze niż w NC Rado a bedding to mistrzostwo świata
Jako, ze nie jestem ani zazdrosny ani zawistny wiec moje serce bezdie dzialac dalej.
NC Rado to bardzo prosto ale dokladnie wykonana bron bez jakichkolwiek dodatkow. Tanszy jest tylko chaba AS.H
Co do bedingu to sie nie wypowiem, bo sie na tym nie znam.